Inicjatywa Press Club Polska to reakcja na ubiegłotygodniowe pobicie dziennikarza „Gazety Krakowskiej” w Zatorze. Stało się to, kiedy robił zdjęcia z rozbudowy Parku Rozrywki Energylandia. Nasz reporter znajdował się na poboczu drogi krajowej nr 44, gdy jeden z robotników w niebiesko-granatowej kurtce z logo Energylandii przeszedł przez ogrodzenie i kilka razy uderzył go w głowę i tułów. Napastnik próbował także odebrać mu aparat fotograficzny, który w trakcie zajścia zniszczył.
TUTAJ WIĘCEJ O POBICIU DZIENNIARZA
Po zawiadomieniu policji, sprawą pobicia dziennikarza zainteresowała się Prokuratura Rejonowa w Oświęcimiu. Prowadzi postępowanie przygotowawcze.
– Niedługo zostaną przesłuchani świadkowie – mówi Mariusz Słomka, zastępca prokuratora rejonowego w Oświęcimiu.
Marian Lewicki z Press Club Polska liczy, że propozycją zmian w prawie prasowym zajmą się parlamentarzyści.
– Poprosiłem posłów o zajęcie stanowiska w tej sprawie, w tym o informację, czy podejmą, samodzielnie lub we współpracy z posłami z innych klubów, inicjatywę ustawodawczą, a jeśli tak, to w jakim terminie – wyjaśnia Lewicki.
W przesłanej posłom propozycji zmian w ustawie Prawo prasowe czytamy m.in., że dziennikarz podczas wykonywania obowiązków zawodowych ma korzystać z ochrony prawnej, jaką ma funkcjonariusz publiczny.
– Coraz częstsze przypadki przestępczych ataków na dziennikarzy nie tylko zwiększają wśród nich poczucie zagrożenia, ale mogą także zagrażać prawu obywateli do swobodnego dostępu do informacji – podkreśla Lewicki.
Projekt nowelizacji z uzasadnieniem przygotowali dwaj wybitni prawnicy – mec. Andrzej Michałowski i mec. Jacek Stefański.
Jeżeli Sejm przychyli się do ich propozycji, to za naruszenie nietykalności cielesnej dziennikarza będzie kara do trzech lat więzienia. Obecnie grozi za to rok pozbawienia wolności, jak w każdym innym przypadku. Po ewentualnej nowelizacji takie przestępstwo byłoby też ścigane z urzędu, a nie, jak teraz, na wniosek ofiary. Za napaść można by pójść nawet na 10 lat do więzienia, a za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu na 2 do 12 lat.
ZOBACZ KONIECZNIE:
[a]WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 13. "Cymbergaj"
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska