https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dziś piłkarze Hutnika Nowa Huta zagrają z Hiszpanami

Jerzy Filipiuk
Dziś (godz. 19) na Suchych Stawach odbędzie się towarzyski mecz piłkarski, w którym Hutnik Nowa Huta zagra z reprezentacją ligi F7 z Oviedo, stolicy hiszpańskiej Asturii.

Dla gości mecz będzie jednym z punktów tygodniowego obozu w Krakowie.

Piłka siedmioosobowa to niezwykle popularna w Hiszpanii odmiana piłki nożnej – zarejestrowanych jest około 450 tys. zawodników. W całym kraju odbywają się rozgrywki ligowe, a poszczególne prowincje tworzą swoje reprezentacje, które rywalizują w oficjalnych mistrzostwach Hiszpanii. W ubiegłym roku Asturia awansowała do finałów tych rozgrywek. W dzisiejszym meczu drużyny grać będą jednak po jedenastu.

W drużynie, która przyjedzie do Nowej Huty nie zabraknie piłkarzy, którzy grali m.in. w II i III lidze hiszpańskiej, w tym także takich, którzy występowali m.in. w Sportingu Gijon czy w Realu Oviedo.

- Dla naszych piłkarzy to kolejna szansa na zdobycie nowych doświadczeń, po tym jak co roku biorą udział w meczu w ramach akcji „Welcome to Nowa Huta”. Mam nadzieję, że tym razem padnie równie wiele bramek jak podczas meczu z Dynamo Kijów i że kibice również dopiszą – powiedział prezes nowohuckiego klubu Adam Gliksman.

Hutnik prowadzi po raz pierwszy akcję „Zapłać ile chcesz”. Na spotkanie z Oviedo nie będzie biletów – kibice wchodząc na stadion będą mogli odebrać zaproszenie, przekazując darowiznę na rzecz Nowego Hutnika 2010. Każdy będzie mógł dać tyle, ile może.

Więcej informacji na temat meczu znajduje się na stronie www.nh2010.pl.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

ś
św.NH
Kto tu robi sobie jaja?
Majchi gang czy pożyteczni idioci z zarządu?
Zero poparcia dla wieprzy co pożarły klub przed 2010 rokiem.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska