https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dziwny wypadek pod Krynicą. Po zderzeniu dwa rozbite auta uderzyły w murowany płot

Stanisław Śmierciak
Na głównej trasie łączącej dwa kurorty, Krynicę i Muszynę, wydarzył się dziwny wypadek. Po zderzeniu się dwóch samochodów, obydwa już rozbite pojazdy uderzyły w murowany słup ogrodzenia jednej z posesji.

Przez miejscowość Powroźnik prowadzi droga wojewódzka nr 971, która na tym odcinku jest głównym szlakiem komunikacyjnym łączącym dwa znane i bardzo popularne uzdrowiska Krynicę-Zdrój i Muszynę. Niestety ten fragment drogi wojewódzkiej od lat ma złą renomę wśród kierowców. Że jest to prawda dokumentują krzyże ustawione ustawione w miejscach drogowych tragedii. Nie wszystkie przykre zdarzenia drogowe na tej szosie kończą się dramatami.

Teraz znów doszło do wypadku w Powroźniku. W czasie, kiedy panowały tam dobre warunki pogodowe i drogowe na drodze wojewódzkiej nr 971 zderzyły się dwa samochody osobowe. W efekcie obydwa pojazdy zostały rozbite.

Siła uderzenia wyrzuciła już uszkodzone samochody z jezdni. Obydwa "przeskoczyły" chodnik po czym uderzyły w murowany słup ogrodzenia jednej z posesji. Opel signum zawisł na murku tego ogrodzenia zaś volkswagen golf dobił w jego prawy bok.

Na pomoc przybyli strażacy z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej PSP w Krynicy-Zdroju i druhowie z OSP w Muszynie. Przyjechała również karetka Pogotowia Ratunkowego.

Akcja ratownicza i usuwanie skutków groźnie wyglądającego zderzenia aut powodowały spore utrudnienia w ruchu na drodze wojewódzkiej nr 971 czyli głównym szlaku prowadzącym doliną Popradu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wypadki

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska