https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pstryknij wraka! Pomóżmy Krakowowi pozbyć się zdezelowanych aut z ulic i chodników

Piotr Rąpalski
ul. Fatimska 5 Fiat 126p
ul. Fatimska 5 Fiat 126p
Zagracają ulice, miejsca postojowe, chodniki. Porastają rdzą, mchem, trawą, są często lokalnymi wysypiskami śmieci. Bywa też, że źle zaparkowane stwarzają niebezpieczeństwo. Nie mówiąc już o oszpecaniu osiedli. Mowa tu o wraka samochodów, o których zapomnieli właściciele lub udają, że problem nie istnieje. Straż miejska stara się usuwać je z ulic, ale nie można tak po prostu, z dnia na dzień, odholować dany pojazd do kasacji. Ważne jednak by służby miejskie wiedziały gdzie gruchoty się znajdują. I tu prośba do naszych Czytelników. Weźcie udział w naszej akcji Pstryknij wraka! Widzicie takiego? Zróbcie zdjęcie, opiszcie dokładnie miejsce gdzie wrak stoi i wyślijcie te informacje do nas! My we współpracy ze strażą miejską spróbujemy pozbyć się problemu - dla Was, dla Krakowa.

Zgodnie z art. 50a ustawy Prawo o Ruchu Drogowym straż miejska może usunąć pojazd, którego stan wskazuje, że nie jest on użytkowany oraz pojazd pozostawiony bez tablic rejestracyjnych, znajdujący się na drodze publicznej, w strefie ruchu oraz w strefie zamieszkania.

Pojazdy z dróg wewnętrznych mogą być usunięte tylko wtedy, gdy stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa osób, czyli np. posiadają wystające ostre elementy, rozbite szyby.

W sytuacji gdy pojazd zaparkowany jest na drodze wewnętrznej i nie stanowi zagrożenia – nie ma podstaw, aby go usunąć. To częsty problem wewnątrz osiedli. Strażnicy rozmawiają wówczas z właścicielem pojazdu i proszą go o doprowadzenie auta do stanu używalności lub usunięcie go z miejsca.

Przesłankami, które decydują o tym, że pojazd może być uznany jako nieużytkowany są m.in.:

  • brak aktualnych badań technicznych w dowodzie rejestracyjnym
  • brak aktualnej polisy OC
  • uszkodzone urządzenia, karoseria lub wyposażenie pojazdu (np. w wyniku kolizji, wypadku drogowego)
  • brak kilku z następujących podzespołów: drzwi (ich zamknięć), szyb, kół, opon, świateł
  • zdewastowane lub zdekompletowane wnętrze pojazdu

Pojazdy nieużytkowane trafiają na parking miejski. Koszty odholowania oraz koszty postoju na płatnym parkingu ponosi właściciel. Pojazd nieodebrany przez uprawnioną osobę w terminie 6 miesięcy od dnia jego usunięcia, uznawany jest za porzucony z zamiarem wyzbycia się i wówczas przechodzi na własność gminy.

Kraków. Wiadomo, że w mieście trudno jest o miejsce do zaparkowania, ale nie może obowiązywać anarchia na ulicach i chodnikach.

Kraków. "Mistrzowie parkowania", którzy naprawdę potrafią zd...

W 2020 roku strażnicy doprowadzili do usunięcia 1019 takich pojazdów. W tym roku - 302. W naszej galerii zdjęć pokazujemy okazy wraków zebranie już przez jednego z naszych Czytelników.

- Bezpieczeństwo jest najważniejsze, dlatego strażnicy miejscy priorytetowo zajmują się usuwaniem pojazdów nieużytkowanych, stanowiących zagrożenie dla ludzi, bądź środowiska. Takim zagrożeniem mogą być powybijane szyby, ostre elementy karoserii albo wyciekające płyny eksploatacyjne - informuje Edyta Ćwiklik ze Straży Miejskiej Miasta Krakowa. - Korzyści wynikających z działań funkcjonariuszy jest jednak więcej. Przecież usunięcie takiego porzuconego samochodu bardzo często jest równoznaczne z uwolnieniem miejsca parkingowego oraz wiąże się z poprawą estetyki naszego miasta - dodaje strażniczka.

Zgodnie z obecnym stanem prawnym auto noszące znamiona pojazdu nieużytkowanego - o ile znajduje się na drodze publicznej, w strefie ruchu albo w strefie zamieszkania - może zostać poddane procedurze, zmierzającej do usunięcia go. Należy jednak pamiętać, że aby tak się stało, muszą być spełnione konkretne przesłanki, które każdorazowo weryfikuje, będący na miejscu strażnik. - Przykładowo pokryta kurzem maska samochodu nie jest jeszcze powodem do wszczęcia procedury - wyjaśnia Edyta Ćwiklik.

Ważne jednak by strażnicy wiedzieli, gdzie potencjalny wrak do usunięcia się znajduje. Pomóżmy im. Widzicie wraka? Zróbcie mu zdjęcie, opiszcie gdzie dokładnie stoi, ulicę, i w którym miejscu na niej, podajcie markę i model - jeśli to możliwe - a następnie te informacje wyślijcie do naszych dziennikarzy zajmujących się akcją: [email protected], [email protected]

FLESZ - Te modele aut importujemy najczęściej

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
13 kwietnia, 9:45, Karol:

Po kiego grzyba mamy pstrykć zdjecia ? są dzielnicowi z Policji, Straż Miejska. ? Chyba za coś biorą pieniądze ? a może na żywca szukają

donosicieli ? Kiedyś wszyscy znali swojego dzielnicowego, a patrole Straży Miejskiej były piesze. Dzisiaj ,od czasu do czasu przemknie jakiś radiowóz i tyle widać mundurowych na chodnikach.

Zabezpieczają nabożeństwa parafialne, manifestacje antyrządowe, mecze, a przestępczość kwitnie. Na żywca sprzedają narkotyki, kradną. Ludzie nie zgłaszają przestępstw, bo później ciągani są jako świadkowie po sądach.

W Niemczech, tylne tablice rejestracyjne posiadają okrągłą nalepkę-pieczęć, która informuje o ważności badań technicznych. Na obu tablicach umieszczana jest okrągła naklejka-pieczęć symbolizująca dopuszczenie pojazdu do ruchu. każdy pojazd w miejscu publicznym który na tablicy rejestracyjnej nie ma ważnej naklejki badania technicznego tif, jest usuwany na parking na koszt właściciela.

ale dumny Polak z PO czy PiS nie będzie naśladował Niemca. Mamy tylu wybitnych mądrali, że to nie jest możliwe.

Pięknie to ująłeś Karolu - zabezpieczają antyrządowe manifestacje.

K
Karol

Po kiego grzyba mamy pstrykć zdjecia ? są dzielnicowi z Policji, Straż Miejska. ? Chyba za coś biorą pieniądze ? a może na żywca szukają

donosicieli ? Kiedyś wszyscy znali swojego dzielnicowego, a patrole Straży Miejskiej były piesze. Dzisiaj ,od czasu do czasu przemknie jakiś radiowóz i tyle widać mundurowych na chodnikach.

Zabezpieczają nabożeństwa parafialne, manifestacje antyrządowe, mecze, a przestępczość kwitnie. Na żywca sprzedają narkotyki, kradną. Ludzie nie zgłaszają przestępstw, bo później ciągani są jako świadkowie po sądach.

W Niemczech, tylne tablice rejestracyjne posiadają okrągłą nalepkę-pieczęć, która informuje o ważności badań technicznych. Na obu tablicach umieszczana jest okrągła naklejka-pieczęć symbolizująca dopuszczenie pojazdu do ruchu. każdy pojazd w miejscu publicznym który na tablicy rejestracyjnej nie ma ważnej naklejki badania technicznego tif, jest usuwany na parking na koszt właściciela.

ale dumny Polak z PO czy PiS nie będzie naśladował Niemca. Mamy tylu wybitnych mądrali, że to nie jest możliwe.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska