Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Egzamin nieważny. Szkoła przeprasza, rodzice protestują

Joanna Dolna
12 szóstoklasistów napisze sprawdzian drugi raz, w czerwcu. Za pierwszym razem dzieci za wcześnie wypuszczono z sali

W Szkole Podstawowej nr 30 na krakowskich Dębnikach unieważniono egzamin części szóstoklasistów. Dzieci za wcześnie wyszły z klasy.
Na początku kwietnia szóstoklasiści w całej Polsce, jako ostatni rocznik, pisali sprawdzian na zakończenie szkoły. W jednej z klas w SP nr 30 nauczyciele wypuścili dzieci z sali 20 minut wcześniej niż przewiduje procedura: po 60 minutach, zamiast 80.
– Uczniowie wyszli na korytarz i zorientowali się, że ich koledzy w innych klasach jeszcze piszą – relacjonuje mama jednej z uczennic. Podkreśla, że dzieci nie zdążyły z nikim skonsultować pytań i odpowiedzi z testu. Po paru minutach dyrekcja zadecydowała, by wróciły do sali i zostały tam do końca przewidzianego czasu. O całej sprawie uczniowie poinformowali rodziców.

Po kilku dniach okazało się, że egzamin został unieważniony. – Dyrektorka szkoły zorganizowała zebranie, na którym przekazała nam informację, że Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Krakowie zadecydowała, że cała grupa – 12 dzieci – będzie pisała egzamin jeszcze raz, 2 czerwca – mówi mama szóstoklasistki.
Rodzice mogą się od tej decyzji odwołać. Połowa z nich deklaruje, że skorzysta z takiej możliwości, połowa chce, żeby dzieci drugi raz pisały sprawdzian. Dla nich powtórka będzie szansą na poprawienie wyniku. Jednak matka, która poinformowała nas o sprawie, jest w tej pierwszej grupie. Jej zdaniem to niepotrzebny stres dla dziecka – córka napisała egzamin dobrze, więc dlaczego ma go powtarzać? – Przesunięcie terminu egzaminu może zaważyć na przyjęciu do dobrego gimnazjum – uważa mama uczennicy SP nr 30.

Na razie stanowisko OKE jest jednak jednoznaczne.
– Po rozpatrzeniu zastrzeżeń wniesionych przez rodziców, a dotyczących zbyt krótkiego czasu trwania pierwszej części sprawdzianu oraz zarządzenia przerwy, która w istotny sposób mogła wpłynąć na wynik, w porozumieniu z dyrektorem CKE w Warszawie podjęto decyzję o unieważnieniu sprawdzianu uczniom piszącym w tej sali – informuje nas Dorota Hrapkowicz, asystentka dyrektora OKE w Krakowie.

Marta Kaczmarska, dyrektorka SP nr 30, podkreśla, że cała sprawa to błąd ludzki. – Nie wiem, z czego mógł wyniknąć. Przewodnicząca komisji egzaminacyjnej pełniła tę funkcje po raz 14. i zawsze wszystko było perfekcyjnie przygotowane – mówi. – Przez błędy dorosłych nie powinny być poszkodowane dzieci, one są najważniejsze – przyznaje. – Możemy tylko przeprosić za tę sytuację i złożyć w OKE pismo wyjaśniające – dodaje.
Jeśli któreś z dzieci nie da rady przystąpić do egzaminu w czerwcu, dostanie termin indywidualny. Wszyscy szóstoklasiści dostaną wyniki testu razem ze świadectwem, 24 czerwca. – Powtórny egzamin nie będzie miał wpływu na przebieg rekrutacji do gimnazjów – uspokaja OKE.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska