Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekstraklasa koszykarek. Wisły Kraków nie ma co skazywać na pożarcie. Na początek ograła Artego!

Justyna Krupa
Drużyna Wisły Kraków na sezon 2019/2020
Drużyna Wisły Kraków na sezon 2019/2020 TS Wisła Kraków
Koszykarki „Białej Gwiazdy” niespodziewanie pokonały faworyzowane Artego Bydgoszcz w swoim pierwszym meczu nowego sezonu EBLK.

Dla wiślaczek najważniejsze było to, że wreszcie – po tygodniu opóźnienia – mogły zainaugurować nowy sezon EBLK. Wcześniej klub zmuszony był przełożyć dwa spotkania ze względu na problemy z rejestracją zawodniczek, spowodowane sporem z byłą koszykarką Dominiką Owczarzak. Po tym, jak podpisano ugodę z rozgrywającą, nic nie stało już na przeszkodzie, by „Biała Gwiazda” mogła zmierzyć się z bydgoszczankami w pełnym składzie.

Zgodnie z przewidywaniami, wiślaczki miały problemy w strefie podkoszowej, gdzie ustępowały rywalkom wzrostem. W dodatku bydgoszczanki trafiały również z obwodu, a krakowiankom na początku brakowało skuteczności.
Trener Svitek nie ukrywa, że bez doświadczonej podkoszowej w składzie, musi stosować nietypowe rozwiązania taktyczne. Czasem w rolę środkowej wciela się nominalna „czwórka” Kadri-Ann Lass, kiedy indziej w strefie podkoszowej próbuje operować Krystal Vaughn. - To nie jest tak, że mamy plan na tę sytuację. Jak brakuje zawodniczki, to brakuje i tego nie zmienimy - podkreśla słowacki szkoleniowiec.

Gdy przewaga Artego sięgnęła już kilkunastu oczek, trener Svitek wpuścił na parkiet jedyną nominalną środkową, czyli 19-letnią Łucję Grzenkowicz. Po meczu przyznał, że na tym etapie powiedział już zespołowi, że teraz mogą właściwie grać co chcą, „bo i tak jest po meczu”. Miała to być psychologiczna zagrywka, by zdjąć z zespołu presję. I rzeczywiście – manewr się powiódł.

W drugiej kwarcie swój rytm złapała amerykańska skrzydłowa Wisły Krystal Vaughn. W połowie tej partii miała już na koncie 12 oczek. Widać było, że Wisła zaczęła realizować to, o co trenerowi Svitkowi chodzi – agresywną, pełną przechwytów i szybką koszykówkę.

Po zmianie stron wiślaczki dwoiły się i troiły, by powstrzymać pod koszem wyższe rywalki. Krakowianki wiedzą, że aby zneutralizować przewagę wzrostu przeciwników, muszą być od nich bardziej dynamiczne i sprytniejsze. Po kolejnym trafieniu Vaughn gospodynie traciły do Artego już tylko 5 oczek. Amerykanka wyrasta na liderkę nowego zespołu „Białej Gwiazdy”. Jest zawodniczką uniwersalną, a do tego ma dysponuje bardzo dobrym rzutem, zwłaszcza z półdystansu.

Po „trójce” Chloe Wells atmosfera w hali zrobiła się gorąca, niczym na meczach Euroligi. Na początku czwartej kwarty Meskonyte doprowadziła do remisu, a chwilę później krakowianki wyszły już na minimalne prowadzenie.

Problemem „Białej Gwiazdy” była koszmarna nieskuteczność Kadri-Ann Lass. Kolejne punkty zdobywała za to po stronie Artego Jennifer O’Neill. Mimo to na 22 sekundy przed końcem Wisła prowadziła trzema oczkami. Krakowiankom udało się mądrze rozegrać tę końcówkę i sięgnąć po zwycięstwo. Zespół Svitka, pokonując faworyta z Bydgoszczy, pokazał, że nawet targany wielkimi problemami, może jeszcze w tym sezonie namieszać w ekstraklasie.

- Na początku to spotkanie nie układało się po naszej myśli, było dużo taktycznych błędów, ale w drugiej kwarcie wróciliśmy do meczu. Cieszę się, bo dla tego młodego i nowego zespołu to bardzo ważne zwycięstwo. To da drużynie energię do dalszej pracy – podkreślał trener Svitek.

Wisła Kraków – Artego Bydgoszcz 65:61 (10:24, 17:14, 19:11, 19:12)
Wisła:
Vaughn 26, Wells 14 (1x3), Meskonyte 9 (2x3), Ziętara 5 (1x3), Lass 2 – Trzeciak 6, Grzenkowicz 3 (1x3), Jakubiuk 0.
Artego: O’Neill 18 (1x3), Kiesel 14, Miskiniene 12, Poboży 8, Międzik 5 (1x3) - Michałek 2, Rymarenko 2.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska