Budowa stadionu dla MKS Sandecja to zdecydowanie najgłośniejsza miejsca inwestycja realizowana w ostatnich latach. „Stadion” odmieniany był przez wszystkie przypadki głównie ze względu na perturbacje związane z jego budową. Prezydent przekonuje jednak, że to już ostatnia prosta. Zapewnia, że obiekt będzie gotowy za 8 miesięcy i planuje nawet przygotowania do „ceremonii otwarcia”.
Budowa stadionu przy ulicy Kilińskiego w Nowym Sączu to ogromne i kosztowne przedsięwzięcie, którego budowę rozpoczęto w 2021 roku. Prace prowadziła wówczas Grupa Blackbird. Do do połowy 2023 r. miała postawić obiekt na 4900 miejsc za kwotę 50,7 mln zł.
Władze miasta zmieniły jednak koncepcję i postanowiły, że trybuny będą liczyć 8100 miejsc. Podpisano więc aneks do umowy, który opiewał na prawie 25 mln zł. Ostatecznie 31 października 2023, zarówno Grupa Blackbird, jak i Nowosądecka Infrastruktura Komunalna poinformowały się nawzajem o odstąpieniu od umowy z winy drugiej strony.
Wówczas zaawansowanie prac oceniono na 80 proc., a na budowie prowadzone były drobne roboty, które NIK zlecał osobnymi przetargami. W ten sposób m.in. została dokończona elewacja budynku A oraz wybrany wykonawca prac zabezpieczających elewację trybun B, C i D stadionu.
Firma, która wygrała postępowanie na ostatnie z wymienionych zadań, nie dotrzymała umownego terminu realizacji. - W dniu 22 października 2024 roku spółka NIK zwróciła się do firmy SAVO z wezwaniem do natychmiastowych wyjaśnień dotyczących powstałej zwłoki w wykonaniu przedmiotu umowy. Wykonawca został też zobowiązany do jednoznacznego określenia czy posiada zdolność organizacyjną, techniczną i finansową do zrealizowania prac zabezpieczających trybuny B, C i D, co należy wykazać poprzez przedstawienie odpowiedniej dokumentacji" - czytamy w komunikacie spółki Nowosądecka Infrastruktura Komunalna.

Gajewska o poparciu wyborców dla Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze
Poźniej potwierdzona została zdolność do dalszej realizacji prac przez firmę SAVO, a spółka NIK, wystąpiła o przedstawienie działań naprawczych wraz z nowym harmonogramem. - Firma SAVO została poinformowana, że w związku z niedotrzymaniem terminu wykonania prac przy elewacji trybun, od dnia 18 października 2024 roku spółka NIK rozpoczęła naliczanie kar umownych w wysokości 3 284,46 zł za każdy dzień zwłoki - informuje NIK.
Kiedy zakończy się budowa stadionu?
Cała inwestycja ma się zakończyć w przyszłym roku. - Mamy już za sobą ważny dzień jeśli chodzi o dokończenie budowy stadionu. 23 października minął ostateczny termin odwołania od wyniku przetargu, który został rozstrzygnięty dwa tygodnie wcześniej - mówi prezydent Artur Bochenek.
To oznacza, że oferta jest prawomocna, a kolejnym krokiem ma być podpisanie umowy, co ma nastąpić nie później niż w okresie dwóch miesięcy. - Natychmiast po pozytywnych rozmowach z bankiem, które zakończą się myśle w ciągu dwóch tygodni podpisujemy umowę. Termin realizacji to 8 miesięcy od momentu podpisania umowy włącznie z pozwoleniami na użytkowanie - wyjaśnia Bochenek.
Zadowolenia nie kryje prezydent Ludomir Handzel. - Mam nadzieje, że wkrótce będziemy mogli zacząć planować ceremonię otwarcia naszego stadionu. To nie tylko wyjątkowy obiekt architektoniczny, ale przede wszystkim miejsce, które będzie służyło mieszkańcom przez dziesięciolecia - mówi.
Poprzedni stadion oddany został do użytku w 1974 roku. Wtedy został on przeniesiony z tzw. „Starej Sandecji” na ulicę Kilińskiego. Wiele lat służył mieszkańcom. - Mamy nadzieje, że nowy też się sprawdzi. Wszystkie trybuny są zadaszone, a cały obiekt spełnia wszystkie najwyższe wymogi UEFA czwartej kategoryzacji. Takie założenie było od początku. Taki stadion obiecywałem i taki po sobie pozostawię - dodał Handzel.