https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Fatalny bilans Dariusz Pasieki - 1,08 punktu na mecz

(mk)
Dariusz Pasieka
Dariusz Pasieka wojciech matusik
1,08 - tyle średnio punktów na mecz zdobywa Cracovia pod skrzydłami Dariusza Pasieki. Od 22 września, kiedy objął on zespół, w 13 ligowych spotkaniach "Pasy" zdobyły 14 "oczek", strzeliły tylko 5 bramek i straciły 11.

Czytaj też: Wygwizdana Cracovia. Dariusz Pasieka: nie dziwię się

Na ten dorobek złożyły się 3 zwycięstwa, 5 remisów i 5 porażek. Początek był obiecujący. Kilkadziesiąt godzin po przejęciu drużyny po Juriju Szatałowie "Pasy" pod wodzą Pasieki wygrały w Zabrzu z Górnikiem 1-0 - było to ich pierwsze zwycięstwo w sezonie. Nie bez przyczyny jednak piłkarze tę wygraną zadedykowali Szatałowowi. Pasieka zdążył poprowadzić tylko jeden trening i odprawę taktyczną, więc ciężko nazywać go było ojcem tego zwycięstwa.

Po niezłym spotkaniu w Zabrzu była katastrofalna porażka z Lechem Poznań 0-3 i bezbarwny występ z Podbeskidziem Bielsko-Biała (0-1). W kolejnym meczu Cracovii Pasieki udało się przerwać fatalną serię 5 porażek przed własną publicznością, remisując bezbramkowo z Polonią Warszawa. Później była kuriozalna porażka z Widzewem w Łodzi (0-1). "Pasy" kończyły mecz w "8", chociaż niemal od początku to Widzew grał w osłabieniu. Wreszcie przyszły wygrane 1-0 derby, po których wydawało się, że Cracovii puściły hamulce. Pierwsze w sezonie domowe zwycięstwo, w dodatku z odwiecznym rywalem, miało napędzić zespół.

Jednak w kolejnym spotkaniu wszystkie słabości Cracovii obnażył Ruch Chorzów (0-2). Znów, jak po Widzewie, "Pasy" odbiły się od dna, pokonując u siebie GKS Bełchatów 2-1. Zwycięskiego gola w doliczonym czasie gry strzałem z rzutu wolnego zdobył Vladimir Boljević. Jesień Cracovia zakończyła cennymi wyjazdowymi remisami z Koroną Kielce i Legią Warszawa, po których można było mieć nadzieję, że przy dobrym kalendarzu rundy wiosennej szybko wydostanie się nad strefę spadkową.

Jednak to, co "Pasy" zaprezentowały po dwóch miesiącach przygotowań w meczach z Lechią Gdańsk, Jagiellonią Białystok i Zagłębiem Lubin, nie daje podstaw do optymizmu. - Nadzieja umiera ostatnia - mówi szkoleniowiec, ale chyba sam w to nie wierzy. "Pasy" w kluczowych meczach sezonu sięgnęły na swoim stadionie tylko po 2 z 9 możliwych do zdobycia punktów i wróciły do strefy spadkowej. Mało tego, po prostu ustępowały w tych meczach rywalom.

Euro 2012 coraz bliżej! Zobacz, co będzie się działo w Krakowie

Nowa lista leków refundowanych**[SPRAWDŹ!] **

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Js
Zgadzam się z moim poprzednikiem , a równiż jestem długoletnim obserwatorem / kibicem/ od 1958r.Potęcjał jest tylko trzeba go umiejętnie poukładać.
n
norweski kibic Cracovii
1,08 punktu na mecz to nic.Gra Cracovii nie ma nic z wspolnego z dobra,widowiskowa,krakowska pilka nozna.To wstyd choc rozumiem ze trener Pasieka pol zycia spedzil w Niemczech i tam uczul sie trenerskiego rzemiosla.Rozumiem rowniez ze "obrona glupcze.....bla bla bla....ale ja obserwuje gre Cracovii od 56 lat (lacznie z gra w lidze okregowej w tych najgorszych czasach dla klubu) i nigdy nie grala tak defensywnie jak dzisiaj.Czas na zmiany! i to nie tylko na stanowisku trenera ale pewnie tez w zarzadzie klubu.Trzymam kciuki za Cracovie.
B
Basior
Świetlana przyszłość Cracovię czeka
Gdy z nami będzie trener Pasieka.........
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska