Około godz. 9.50 opel atra, którym poróżowało troje mieszkańców Tarnowa, jadąc przez Florynkę wypadł z drogi i zawisł na barierkach mostu. Do wypadku doszło przy skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej Tarnów - Krynica-Zdrój z lokalną szosą do Binczarowej.
Samochód w każdej chwili mógł runąć do potoku. Opla zabezpieczyli druhowie miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. Wciągnięciem auta na drogę zajęła się wezwana z Nowego Sącza specjalistyczna jednostka ratownictwa technicznego Państwowej Straży Pożarnej.