Czapka podczas zimowych miesięcy to must-have. I nie chodzi tutaj o modowe trendy. Gdy na zewnątrz temperatura sięga minusowych wartości, warto chronić głowę i włosy przed mrozem - niskie temperatury pogarszają krążenie krwi i źle wpływają na strukturę włosa, czego konsekwencje możemy odczuć bardzo szybko. Dlatego też warto nosić czapkę. Tylko jak ją nosić, żeby po jej zdjęciu nasze włosy nie wyglądały jak po ataku rozwścieczonych wron? Poniżej poczytajcie o kilku wskazówkach, a w galerii możecie zobaczyć inspiracje na fryzury, dla których czapka nie jest żadnym problemem!
- Po pierwsze - warto pomyśleć o odpowiedniej pielęgnacji włosów. Szczególnie o tej porze roku potrzebują odpowiedniego nawilżenia i wygładzenia, więc poza specjalnie do tego przeznaczonymi szamponami i odżywkami warto zaopatrzyć się w spray przeciwko elektryzowaniu się włosów.
- Dobrym pomysłem może być skrócenie włosów, szczególnie jeśli po lecie i jesieni są zniszczone i wysuszone. Krótkie włosy po zdjęciu czapki wystarczy przeczesać palcami - to spora wygoda!
- Pod czapkę raczej nie róbmy zbyt finezyjnych fryzur. Jeśli jednak mamy na taką ochotę, porządnie utrwalmy ją lakierem.
- W sezonie zimowym warto mieć w torebce suchy szampon - gwarantuje szybkie odświeżenie fryzury po spłaszczeniu jej czapką!
- Pamiętajmy, że znaczenie ma także wybór czapki, materiału, z którego jest zrobiona oraz fason. Wybierajmy niezbyt ściskające głowę czapki, najlepiej z delikatnych materiałów.
Fryzury na zimę, których czapka nie zniszczy - propozycje
Naszym zdaniem, fryzury, które pod czapką sprawdzą się najlepiej to:
- koński ogon lub kok - wysoki, który zostanie schowany pod czapką lub niski, wystający spod jej krawędzi
- warkocz i warkocze - jeden, dwa, kilkanaście, na boku, nad linią czoła w formie wianka - z warkoczami naprawdę można zaszaleć!
- fale i delikatne loki wysuwające się nieśmiało spod czapki
- całkowicie wyprostowane włosy sprawiające wrażenie gładkiej tafli.
Która propozycja najbardziej do Was przemawia?

Wideo