Zdaniem generała, gdy załamało się pierwsze natarcie rosyjskich sił, to Ukraina „strategicznie wygrała tę wojnę”. – Rosjanie nie mają odwodów, musieliby mobilizować rezerwistów, a to byłyby jednostki o wątpliwej jakości bojowej – powiedział.
– Przeceniliśmy zdolności armii rosyjskiej, ja po trzech-czterech dobach przekonałem się, że ta armia to taki kolos na glinianych nogach – uważa gen. Skrzypczak. Jego zdaniem siły ukraińskie mogą wkrótce przejść do szerokiej kontrofensywy. – Wierzę, że wciągu 2-3 dni nastąpi przełom i Ukraińcy przejmą inicjatywę operacyjną – wyraził nadzieję.
– Myślę, że w ciągu maksymalnie 5 dni, ta wojna się rozstrzygnie – powiedział gen. Skrzypczak.
Jak dodał, w tym momencie najważniejsze jest, by „politycy nie zepsuli” sukcesów Ukrainy. – W 2015 roku to politycy sprzedali Ukrainę, choć to ona powinna była wówczas stawiać warunki – podkreślił.
– Tak samo teraz naród ukraiński ma prawo do stawiania warunków – zaznaczył.
Konieczne wsparcie dla Ukrainy
W jego opinii zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Ukrainą mogłoby prowadzić do wybuchu III wojny światowej. – Tym niemniej na pewno trzeba wesprzeć ukraińską obronę przeciwlotniczą – mówił.
Zdaniem gen. Skrzypczaka, rosyjscy dowódcy są zdesperowani, patrząc jakimi metodami terroryzują ludność cywilną Ukrainy. – Rosjanie boją się wejść do miast, bo wiedzą, że Ukraińcy by ich utopili we krwi – powiedział.
Z drugiej strony, gość Radia ZET powiedział, że w jego opinii wielu dowódców rosyjskich nie chce wojny, bo patrzą w przyszłość. – Ta wojna pochłonie, zniszczy Rosję – uważa gen. Skrzypczak.
Odnosząc się do kierowanych z Moskwy gróźb rzekomego użycia broni jądrowej, generał wyraził nadzieję, że rosyjscy dowódcy wojskowi są „na tyle mądrzy, iż nie pozwolą Putinowi wcisnąć tego ‘przycisku’”.
– Wymiana ciosów za pomocą broni atomowej spowodowałaby, że Rosja zniknie z mapy świata – uważa gen. Skrzypczak.
Źródło: Radio ZET
