Ponad 500 mm deszczu spadło w części prefektury Niigata w ciągu 24 godzin - podała telewizja publiczna NHK. Skłoniło to władze do wydania najwyższego możliwego poziomu ostrzeżeń o katastrofach w niektórych obszarach regionu.
Nagrania telewizyjne i zdjęcia lotnicze z Yamagaty i prefektury Niigata w centralnej Japonii ukazywały dzielnice mieszkalne, domy i samochody zanurzone w błotnistej wodzie.
Japońska telewizja publiczna pokazała również zerwane mosty i zalane drogi. Odcięty został między innymi dostęp do miasta Oguni. Zawieszono także obsługę jednego odcinka superszybkiego pociągu Shinkansen.
Według Agencji Zarządzania Pożarami i Katastrofami, około 500 000 osób polecono ewakuację z prefektur Niigata, Ishikawa i Yamagata. Brak doniesień o ofiarach śmiertelnych.
Chociaż żywioł uderzył przede wszystkim w obszary wiejskie, to na terenach zagrożonych powodziami znajduje się tez wiele fabryk.
Główny producent chipów, Renesas Electronics Corp tymczasowo zawiesił działalność w swojej fabryce w Yamagata w północnej Japonii po tym, jak lokalne władze wydały w środę wieczorem ostrzeżenie o ulewnych deszczach.
Technoflex Corporation poinformował, że do czasu ustabilizowania sytuacji wstrzymuje produkcję w fabryce w Murakami z powodu zalania oraz przerw w dostawie prądu.
mm
