Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Kłaj. Regulacja Tusznicy pomoże uniknąć podtopień. Prace - od tego roku

Jolanta Białek
Jolanta Białek
Tak wygląda Tusznica nawet po stosunkowo małych deszczach
Tak wygląda Tusznica nawet po stosunkowo małych deszczach OSP Targowisko
Ruszy wreszcie inwestycja mająca zabezpieczyć przed powodzią wioski na obszarze zlewni potoku Tusznica. Mieszkańcy Targowiska i okolicznych miejscowości czekają na to od 2010 roku.

Na wykonanie prac, mających ograniczyć zagrożenie podtopieniami miejscowości położone w rejonie Tusznicy potrzeba ogromnych sum. W latach 2012-2016, kiedy powstawała koncepcja, a potem dokumentacja tej inwestycji, mówiono o 34 mln zł. Już na same zaplanowane na 2019 rok roboty przygotowawcze do tego przedsięwzięcia, trzeba będzie wydać kwotę liczoną w milionach złotych.

Inwestycja będzie finansowana przez Państwowe Gospodarstwo Wodne „Wody Polskie”, za pośrednictwem Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie. Zabezpieczenie Tusznicy ma zostać wykonane w latach 2019-2023.

Wójt Kłaja Zbigniew Strączek mówi, że według informacji, które otrzymał z „Wód Polskich” ujarzmianie Tusznicy rozpocznie się w najbliższych miesiącach - od prac stosunkowo niedużych (ale i tak kosztownych) bez wykonania których nie byłoby możliwości realizacji głównej części inwestycji.

Chodzi o przebudowę lub przeniesienie w inne miejsce sieci teletechnicznych: gazowej, energetycznej, wodociągowej, kanalizacyjnej i telekomunikacyjnej. - Ta infrastruktura często znajduje się w takich miejscach, że bez jej modernizacji nie byłoby możliwości regulacji Tusznicy np. słupy telekomunikacji są ulokowane bardzo blisko koryta rzeki, a rury gazociągu (niskiego ciśnienia - red.) zostały poprowadzone nad Tusznicą. Natomiast w rejonie, gdzie zaprojektowano tzw. suchy zbiornik retencyjny trzeba przenieść w inne miejsce kanalizację, bo bez tego „sieć” mogłaby zostać zalana wodą - powiedział nam wójt Kłaja.

Plan ujarzmienia Tusznicy opracowano we współpracy z hydrologami. Inwestycja obejmie regulację strumienia i wybetonowanie jego koryta na długości ok. 3 km. Na potoku wymienione zostaną także wszystkie mosty (obecne powodują piętrzenie się przy nich wody), co sprawi, że masy wody z autostrady popłyną szybciej do Raby.

Ponadto w Dąbrowie powstanie zapora z suchym polderem (tzw. suchy zbiornik retencyjny). Prace związane z tą inwestycją będą prowadzone na terenie kilku sołectw, m.in. także w Łysokaniach, Brzeziu i Szarowie.

Problem z Tusznicą pojawił się w 2010 roku. Potok wylewał wtedy pięciokrotnie, uszkadzając wiele domów, zalewając pola i drogi. Od tego czasu mieszkańcy tej okolicy „żyją w cieniu Tusznicy”, wystarczy bowiem nawet kilkanaście minut intensywnego deszczu, by niewielki strumień wystąpił z brzegów i zagroził budynkom. Do podtopień na szczęście o mniejszej skali niż w 2010 - doszło tam m.in. także w połowie 2013 r.

Tusznica jest tak wielkim zagrożeniem od czasu wybudowania autostrady pomiędzy Krakowem, a Targowiskiem. Do tego potoku jest odprowadzana większość wód z trasy A4. Jej budowa sprawiła, że w tej okolicy przybyło w sumie 40 ha asfaltu, a cała woda z autostrady z wielką siłą wpływa (13 przepustami) do Tusznicy.

POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:

FLESZ: PiS obiecuje: 500 plus na pierwsze dziecko, “13-stka” dla emerytów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Gmina Kłaj. Regulacja Tusznicy pomoże uniknąć podtopień. Prace - od tego roku - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska