FLESZ - Polacy ofiarami oszustów

Policjanci i strażacy poszukiwali zaginionego pod Tarnowem
Zaniepokojeni rodzice zgłosili w Komisariacie Policji Tarnów-Zachód zaginięcie 37-latka. Według nich wyszedł z domu z zamiarem targnięcia się na życie.
Zarządzono poszukiwania w lasach w rejonie Dąbrówki Szczepanowskiej, Szczepanowic oraz Janowic. Teren przeczesywali policjanci oraz strażacy z PSP oraz lokalnych jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej.
- Po kilku godzinach bezskutecznych poszukiwań, gdy miała zapaść decyzja o zwiększeniu liczebności osób poszukujących, policjanci odnaleźli zaginionego – mówi asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy KMP w Tarnowie
Zaginiony uprawiał w lesie pod Tarnowem konopie
Na trop poszukiwanego udało się wpaść kilka kilometrów od jego miejsca zamieszkania. Jego życie nie było bynajmniej zagrożone. Okazało się, że mężczyzna w ustronnym miejscu urządził sobie poletko, na którym hodował konopie. Policjanci doliczyli się w sumie 66 krzewów w różnej fazie wzrostu. Poszukiwania zostały odwołane, ale mężczyzna nie od razu wrócił do domu.
Został zatrzymany i doprowadzony do prokuratury, gdzie zastosowano wobec niego dozór policyjny oraz zakazu opuszczania kraju. Za uprawę nielegalnych roślin grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Bądź na bieżąco i obserwuj