Gmina Skała oddaje kilkumilionową dotację. Nie będzie przebudowy drogi w Minodze, radni nie zgodzili się na zaciągnięcie kredytu

W połowie lipca burmistrz Skały Piotr Trzcionka został zaproszony do Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie, żeby podpisać z wojewodą małopolskim Krzysztofem Janem Klęczarem umowę na przyznanie dotacji blisko 5,8 mln zł, czyli 60 proc. wartości całej inwestycji z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.

Zadanie miało być realizowane w latach 2024 i 2025. Na obecny rok przewidziano dofinansowanie w wysokości ponad 3,8 mln zł, resztę na przyszły.

Burmistrz Skały Piotr Trzcionka mówił nam wówczas, że droga w Minodze od dawna wymaga modernizacji. Jednak zaznaczał, że projekt przygotowany przez poprzednie władze był mocno rozbudowany, wymagał wyjątkowo dużych nakładów także ze strony gminy.

- Radni nie chcieli się zgodzić na tak kosztowną inwestycję, ona wymagałaby dużego zadłużenia gminy. Opinia jest taka, że nie stać nas na realizację 1 km drogi za prawie 10 mln zł. Mój poprzednik wykonał projekt dla tej drogi, ale nie realizował tego kosztownego zadania. Projekt mocno podraża fakt, że ujęto tam bardzo duży zakres prac. Wraz z przebudową drogi zaplanowane kosztowne odwodnienie i wiele innych prac. Nie ma na to zgody, więc dotację oddajemy - mówi Piotr Trzcionka, burmistrz Skały.

Obok przebudowy drogi w projekcie była budowa chodników, ciągów pieszo-rowerowych oraz zjazdów, przebudowę skrzyżowań, przejście dla pieszych, utwardzenie pobocza, odwodnienie kanalizacją deszczową i rowami otwartymi. Przewidziano też budowę oświetlenia ulicznego i kanału technologicznego.

Tak "bogaty" projekt sprawił, że droga nie będzie obecnie przebudowywana.

Promienie słoneczne mogą powodować nowotwór skóry. Jak się chronić?