Urządzenie można wykorzystywać do ręcznego lub automatycznego opryskiwania miejsc, w których lęgną się komary. Kosztowało 95 tysięcy złotych. - To tyle, ile co roku płaciliśmy prywatnym firmom za odkomarzanie gminy - mówi Marek Mikrut, kierownik referatu ochrony środowiska w urzędzie.
Zainteresowanie odkomarzaczem jest w tym roku tak duże, że sprzęt na pewno zarobi na siebie. O możliwość skorzystania z niego pytają bowiem także sąsiednie samorządy oraz prywatne osoby i firmy.
- Im większy teren przeznaczony jest do wykonania oprysku, tym koszt pracy odkoma-rzacza jest niższy. W cenę trzeba bowiem wliczyć dosyć wysokie koszty dojazdu - mówi Marek Mikrut.
Za odkomarzenie hektara ogrodu czy zarośli trzeba zapłacić 200 złotych, dwóch - 350 zł. Od trzech hektarów wzwyż cena usługi ustalana jest indywidualnie.
Kozłów to jedno z kilku sołectw w gminie, gdzie urządzenie skierowano w pierwszej kolejności. W wyniku prac ziemnych przy budowanej autostradzie i ulewnych deszczy we wsi powstało mnóstwo rozlewisk i zastoisk wody. Wraz z nimi pojawiły się chmary komarów.
- Miejscami to było od nich aż czarno. Żadne spreje i żele nie działały. Nie sposób było się od nich odgonić - przyznaje Czesław Mateja.
Odkomarzanie trwało kilka dni. Mimo że stosowany środek nie jest szkodliwy dla ludzi, za każdym razem poprzedzały je komunikaty straży gminnej ogłaszane przez megafon, by mieszkający najbliżej opryskiwanych miejsc na wszelki wypadek zamknęli okna. Oprysk przeprowadzono dodatkowo wcześnie rano - od godziny czwartej do ósmej i wieczorami - po dwudziestej, aby przypadkiem nie zaszkodzić pszczołom.
Z plagą komarów zmierzy się także tarnowski magistrat. Już dzisiaj specjalna, odstarszająca insekty substancja rozpylona zostanie w Parku Sanguszków. W przyszłym tygodniu w podobny sposób odkomarzone zostaną: Park Strzelecki, Park Piaskówka, Planty Kolejowe, okolice potoku Klikowskiego oraz okolice ul. Kraszewskiego.
Z uciążliwymi owadami próbowały walczyć także władze Radłowa. Specjalny środek zastosowano przed środowymi obchodami akcji III Most przy pomniku w Wał Rudzie. Na niewiele się to jednak zdało. Komary mocno dawały się bowiem we znaki wszystkim uczestnikom uroczystości.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
