Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorlicki szpital pośród najlepszych w kraju. Mamy się czym pochwalić

Halina Gajda
Halina Gajda
Miesięcznie do poradni profilaktycznej przy oddziale ginekologii i położnictwa, który prowadzi dr n. med. Borys Welz (na zdjęciu), zgłasza się około 150 gorliczanek z miasta oraz całego powiatu
Miesięcznie do poradni profilaktycznej przy oddziale ginekologii i położnictwa, który prowadzi dr n. med. Borys Welz (na zdjęciu), zgłasza się około 150 gorliczanek z miasta oraz całego powiatu Lech Klimek
Mamy 5.miejsce na 2000 szpitali w kraju. To wynik, którego nie powstydziłyby się placówki kliniczne. Chodzi o wykrywanie raka piersi i raka szyjki macicy - najpoważniejszych zagrożeń dla kobiet.

Gorlicki szpital znalazł się na dziesiątym miejscu w kraju, jeśli chodzi o wykrywanie zmian w piersiach. Jesteśmy niemal na równi z ośrodkami w Krakowie, Wrocławiu czy Warszawie. To nie koniec, powiatowa lecznica jest również ceniona, jeśli chodzi o wykrywanie zmian w szyjce macicy. Jesteśmy w pierwszej piątce szpitali. Oba rankingi przygotował i opracował tygodnik Wprost. Warto tu zwrócić uwagę, że o wypełnienie szczegółowych ankiet zostało poproszone ponad dwa tysiące szpitali w Polsce.

Profilaktyka, która może uratować życie

Zestawienie, o którym mowa, opracowali przedstawiciele NFZ, profesorowie, konsultanci wojewódzcy i krajowi w swoich dziedzinach. W ocenie brany był pod uwagę między innymi zakres wstępnej diagnostyki w szpitalach, liczba zatrudnionych specjalistów, wykonanych zabiegów. Dane, które trafiały do zespołu oceniającego, były weryfikowane i porównywane choćby z tymi, które posiada fundusz zdrowia.

Dr n. med. Borys Welz, szef gorlickiej ginekologii o miłym dla lecznicy wyniku dowiedział się od nas. Obie dziedziny są mu bliskie, bo sam niejednokrotnie apelował do kobiet gromkim: badajcie się! Jest zadowolony, choć żartobliwie komentuje, że zawsze mogłoby być jeszcze lepiej. Oczkiem w głowie jest szeroko rozumiana profilaktyka.

- Chodzi przede wszystkim o rozpoznanie stanów przedrakowych szyjki, trzonu macicy, jajników oraz sutków - wylicza.

Dla gorliczanek, swego rodzaju kamieniem milowym był fundusz norweski, z którego udało się zdobyć pieniądze na program szczegółowych badań szyjki macicy. Zrobiono je u 4,5 tysiąca kobiet z powiatu. Dało to konkretne rezultaty.

- W tej grupie znalazło się dziewięć kobiet, u których wykryte zostało wczesne stadium choroby nowotworowej - wylicza dalej. - Na tym jednak nie koniec. U około 30 procent przebadanych wykryliśmy zmiany, które w ciągu najbliższych kilku, kilkunastu lat mogły przekształcić się w chorobę nowotworową - podkreśla.

Najczęstsze grzechy kobiet? Jest ich kilka, ale najpoważniejsze to bagatelizowanie, na przykład nadżerki szyjki macicy, w takiej bowiem sytuacji, zainfekowanie wirusem HPV, doprowadzają nieuchronnie do nowotworu.

- Nie będę może skromny, ale dzięki mnie i przychylności burmistrza Rafała Kukli, udało się zdobyć pieniądze na szczepienia dziewczynek właśnie na HPV - dodaje.

Udało się zaszczepić około 30 procent 13-latek z miasta. Trwa właśnie kolejna tura programu. Jak podkreśla dr Welz, jest duża nadzieja, że przynajmniej ta grupa została uchroniona przed poważną chorobą.

Rak szyjki macicy zajmuje szóste miejsce wśród zarejestrowanych nowotworów u kobiet w Polsce. Nowotwory złośliwe szyjki macicy stanowią 3,5 procent zachorowań.

Nie chcesz dla siebie, zrób to dla bliskich

W przyszpitalnej poradni powstał gabinet profilaktyki, diagnostyki i leczenia chorób piersi. - Zainteresowanie jest ogromne - cieszy się. - Miesięcznie zgłasza się do nas nawet do 150 kobiet - przytacza liczby dr Welz.

Przez pięć lat działania gabinetu, pośród tysięcy przebadanych, udało się wykryć 60 zmian nowotworowych. W wielu przypadkach kobiety przyszły, jak już same wyczuły guzki. Teraz mają za sobą długie i trudne leczenie. Wiek dla nikogo nie powinien być przesłanką do mniejszej ostrożności, bo najmłodsza pacjentka z rakiem szyjki macicy miała zaledwie 24 lata, a z nowotworem w piersi - 26.

- Światowe statystyki mówią, że około 25-30 proc. kobiet ma zmiany w piersiach, z czego w 3-4 procentach przypadków są to zmiany o charakterze nowotworowym - przytacza.

Agata Mikus, szefowa gorlickiego Klubu Amazonek mówi tak: - Sama jestem przykładem, że wczesne wykrycie to podstawa sukcesu. Na mammografię poszłam z ulicy, niczego złego nie przeczuwając - opowiada.

Klub jest niewielki, bo skupia zaledwie 18 pań, ale rozrzut wiekowy jest ogromny - są takie, które ledwo skończyły czterdziestkę, ale są i takie po dziewięćdziesiątce. Słowa lekarza potwierdza w stu procentach.

- Brutalne to brzmi, ale jak kobieta nie chce robić nic dla siebie, to niech pomyśli o rodzinie, dzieciach, mężu - stwierdza.

Marian Świerz, dyrektor szpitala, podpytywany o wyniki rankingu, satysfakcji nie ukrywa. Deklaruje nawet, że jest otwarty na rozmowy dotyczące ewentualnych działań, by w kolejnych zestawieniach, szpital znalazł się jeszcze wyżej. W końcu, w przypadku wykrywania zmian w szyjce macicy, dostaliśmy 23 punkty, co oznacza, że do zwycięskiego w tej kategorii Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie zabrakło nam zaledwie pięć punktów!

- Nadzieja na rozwój to nie tylko nowoczesny sprzęt, ale przede wszystkim ludzie - ocenia. - Młoda kadra jest potrzebna w każdej dziedzinie, a peryferyjne położenie niestety nam w tym nie pomaga - dodaje.

WIDEO: B. Szydło: W centrum działań służby zdrowia musi być pacjent. Rząd przyjął projekt utworzenia tzw. sieci szpitali

Źródło:TVN24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska