Policjantom wystarczyły zaledwie trzy godziny, by odszukać i zatrzymać sprawcę poniedziałkowej (9 kwietnia) kolizji na ul. Oświęcimskiej w Gorzowie. 35-letni Marek K. z Chełmka, został zatrzymany po godz. 16 na ul. Krakowskiej w Chełmku. Kiedy wytrzeźwieje usłyszy zarzut spowodowania i ucieczki z miejsca kolizji, kradzieży samochodu oraz jazdy pod wpływem alkoholu – miał 2,7 promila alkoholu w organizmie.
Zatrzymany 35-latek kierując fiatem punto uderzył w fiata seicento, a następnie w słup, po czym wysiadł z samochodu i uciekł z miejsca zdarzenia. Poszukiwania kierowcy doprowadziły policjantów do właścicielki seicento.
Kobieta nie miała świadomości, że zostały jej skradzione kluczyki, a ostatecznie i samochód. „Po nitce do kłębka” i sprawca kolizji został namierzony. Policjanci nie zastali go w miejscu zamieszkania, zatrzymali na ulicy.
- Zaraz po zatrzymaniu mężczyźnie dwukrotnie została pobrana krew do badania - informuje Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu. - Badanie wykazało 2,7 promila alkoholu w organizmie – dodaje.
Mężczyzna w dalszym ciągu jest przesłuchiwany.
Policjanci w powiecie oświęcimskim dostali dwa nowe furgony,...
