

WALDEMAR DZIERŻANOWSKI
Pierwszym, który można tak to ująć, przecierał szlaki, był pochodzący z Żabna Waldemar Dzierżanowski. Do Wisły trafił w 1995 roku. Wypatrzył go trener Lucjan Franczak. To był czas, gdy „Biała Gwiazda” grała - tak jak teraz - na zapleczu ekstraklasy. Dzierżanowski wraz z klubem z ul. Reymonta wywalczył awans w 1996 roku, a później pięciokrotnie wystąpił w ekstraklasie. W sumie w barwach Wisły rozegrał 23 mecze, strzelił cztery bramki. Później występował w Karpatach Siepraw, Garbarni Kraków, Kmicie Zabierzów, a na zakończenie kariery wrócił w rodzinne strony i grał w budzącej się do wyzwań ekipie LKS Nieciecza, bo po taką nazwą występował wtedy ten zespół. Dzierżanowski karierę zakończył w 2010 roku awansem do I ligi. Ale w klubie został, dostał bowiem ofertę pracy z młodzieżą. Dzisiaj prowadzi IV-ligowe rezerwy Bruk-Betu Termaliki.

MARCIN SZAŁĘGA
W Wiśle Marcin Szałęga grał głównie z w drużynach młodzieżowych i rezerwach. Kilka meczów w pierwszym zespole jednak zaliczył i to nawet w europejskich pucharach, bo wystąpił w meczu z Hajdukiem Split w Pucharze UEFA. Do Niecieczy trafił w 2009 roku i tam stał się wiodącym zawodnikiem. W 2010 roku miał duży udział w awansie do I ligi. W dwóch kolejnych sezonach był też podstawowym zawodnikiem na zapleczu ekstraklasy w ekipie „Słoni”.

RADOSŁAW JACEK
W Wiśle Radosław Jacek był zawodnikiem przede wszystkim drużyn młodzieżowych i rezerw. W pierwszym zespole zagrał cztery razy. Znacznie więcej występował Jacek w Niecieczy, gdzie miał swój udział w awansie do I ligi w 2009 roku. Występował też na zapleczu ekstraklasy. Dzisiaj jest trenerem KSZO 1929 Ostrowiec Św.