https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grali w piłkę... przez 33 godziny [ZDJĘCIA]

Paulina Janowiec-Kapłon
W Rabce-Zdroju od piątku do późnych godzin wieczornych w sobotę trwał najdłuższy mecz piłki nożnej na Podhalu. Zawodnicy klubu KS Chabówka przez ponad 33 godziny nieustannie rywalizowali z kolejnymi zespołami, które zgłosiły się do tej niecodziennej, sportowej walki. Termin meczu nie został wybrany przypadkowo. Dokładnie za rok o tej porze będziemy mogli kibicować piłkarzom podczas Euro 2012.

ZDJĘCIA

Zobacz także: Wisła Kraków: Biton przechodzi badania

Mecze rozgrywane były na stadionie Orlik w tradycyjnym wymiarze 2x45 minut. Każdy zespół liczył siedmiu zawodników. Przerwy w połowie meczu, jak i po zakończeniu każdego spotkania trwały zaledwie 5 minut. Piłkarze długo przygotowywali się do tej imprezy.

- Trenowaliśmy ostro. Myślę, że wszyscy wytrwamy do końca. Jako organizatorzy musimy pokazać, że nie jesteśmy byle jakim klubem - mówił po zakończeniu pierwszego meczu Piotr Filipek, zawodnik KS Chabówka.

Po zwycięstwie w meczu inauguracyjnym z Maleńka Team 13:12 zawodnicy KS Chabówka w każdym następnym spotkaniu grali coraz lepiej pokonując kolejne zespoły. Siły zaczęły opadać dopiero po kilkunastogodzinnej grze. Zmęczenie i brak snu spowodowały, że piłka częściej wpadała do bramki gospodarzy. Piłkarze nie poddawali się jednak do samego końca.

Wśród przeciwników KS Chabówka znalazły się zarówno zespoły amatorskie, jak i doświadczone drużyny. Do rywalizacji przystąpiły również panie, które na boisko wyszły w późnych godzinach nocnych, dzięki czemu nawet o tej porze nie zabrakło kibiców. Ostatni mecz rozegrany został z trampkarzami KS Chabówka będący jednocześnie symbolicznym wprowadzeniem do klubu młodych zawodników.

Zabłyśnij w naszym konkursie! **Zostań Miss Lata Małopolski 2011! Czekają atrakcyjne nagrody!**

Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail**Zapisz się do newslettera!**

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska