1 z 31
Przewijaj galerię w dół
Intensywne opady torpedowały starania organizatorów szóstej...
fot. Jarosław Pabijan

Intensywne opady torpedowały starania organizatorów szóstej rundy cyklu Grand Prix. Tor w szwedzkiej Malilli, mimo że wcześniej zabezpieczony folią, długo nie nadawał się do bezpiecznego ścigania. Gospodarze robili wszystko, by rozegrać zawody - ich start przekładano najpierw o pół godziny, potem o godzinę, a służby pracowały nad nawierzchnią. W końcu - z niemal dwugodzinnym opóźnieniem, żużlowcy wyjechali do pierwszego wyścigu.

Od początku świetnie radzili sobie Maciej Janowski i Bartosz Zmarzlik. Po dwóch seriach byli na czele stawki, obaj mieli po 6 punktów. W trzeciej spotkali się w jednym wyścigu i wiadomo było, że z kompletem punktów może zostać tylko jeden. Lepszy był Zmarzlik, ale Janowski na mecie zameldował się tuż za nim.

Obaj szybko zapewnili sobie awans do półfinałów, a do czołowej ósemki dołączył też Patryk Dudek. Zapowiadało się pięknie...

Pierwszy półfinał i... pech. Zmarzlik upadł w pierwszym łuku. Sędzia uznał, że nie było kontaktu Polaka z rywalami i wykluczył go z powtórki. W drugim, Janowski i Dudek dali się ograć Matejowi Zagarowi i Martinowi Vaculikowi.

Wielki finał na swoją korzyść niespodziewanie rozstrzygnął Nicki Pedersen. Drugi na mecie był Zagar, a trzeci Fredrik Lindgren.

Wyniki GP Skandynawii w Malilli:
1. Nicki Pedersen (Dania) 15 (2,2,2,3,1,2,3)
2. Matej Zagar (Słowenia) 16 (3,1,3,3,1,3,2)
3. Fredrik Lindgren (Szwecja) 13 (2,2,1,2,2,3,1)
4. Martin Vaculik (Słowacja) 10 (3,0,3,2,0,2,0)
5. Bartosz Zmarzlik (Polska) 14 (3,3,3,3,2,w)
6. Maciej Janowski (Polska) 11 (3,3,2,t,3,0)
7. Patryk Dudek (Polska) 10 (2,3,0,1,3,1)
8. Tai Woffinden (Wlk.Brytania) 10 (1,3,3,0,2,1)
9. Artiom Łaguta (Rosja) 6 (0,1,2,3,0)
10. Emil Sajfutdinow (Rosja) 6 (1,2,2,0,1)
11. Peter Ljung (Szwecja) 5 (0,0,0,2,3)
12. Chris Holder (Australia) 5 (0,2,1,2,0)
13. Jason Doyle (Australia) 4 (2,0,1,1,t)
14. Oliver Berntzon (Szwecja) 3 (0,3)
15. Craig Cook (Wlk.Brytania) 3 (1,t,0,0,2)
16. Przemysław Pawlicki (Polska) 3 (1,1,0,0,1)
17. Greg Hancock (USA) 3 (0,1,1,1,0)
18. Joel Kling (Szwecja) 1 (1)

Kolejna runda IMŚ odbędzie się 25 sierpnia, w Gorzowie.

2 z 31
Intensywne opady torpedowały starania organizatorów szóstej...
fot. Jarosław Pabijan

Intensywne opady torpedowały starania organizatorów szóstej rundy cyklu Grand Prix. Tor w szwedzkiej Malilli, mimo że wcześniej zabezpieczony folią, długo nie nadawał się do bezpiecznego ścigania. Gospodarze robili wszystko, by rozegrać zawody - ich start przekładano najpierw o pół godziny, potem o godzinę, a służby pracowały nad nawierzchnią. W końcu - z niemal dwugodzinnym opóźnieniem, żużlowcy wyjechali do pierwszego wyścigu.

Od początku świetnie radzili sobie Maciej Janowski i Bartosz Zmarzlik. Po dwóch seriach byli na czele stawki, obaj mieli po 6 punktów. W trzeciej spotkali się w jednym wyścigu i wiadomo było, że z kompletem punktów może zostać tylko jeden. Lepszy był Zmarzlik, ale Janowski na mecie zameldował się tuż za nim.

Obaj szybko zapewnili sobie awans do półfinałów, a do czołowej ósemki dołączył też Patryk Dudek. Zapowiadało się pięknie...

Pierwszy półfinał i... pech. Zmarzlik upadł w pierwszym łuku. Sędzia uznał, że nie było kontaktu Polaka z rywalami i wykluczył go z powtórki. W drugim, Janowski i Dudek dali się ograć Matejowi Zagarowi i Martinowi Vaculikowi.

Wielki finał na swoją korzyść niespodziewanie rozstrzygnął Nicki Pedersen. Drugi na mecie był Zagar, a trzeci Fredrik Lindgren.

Wyniki GP Skandynawii w Malilli:
1. Nicki Pedersen (Dania) 15 (2,2,2,3,1,2,3)
2. Matej Zagar (Słowenia) 16 (3,1,3,3,1,3,2)
3. Fredrik Lindgren (Szwecja) 13 (2,2,1,2,2,3,1)
4. Martin Vaculik (Słowacja) 10 (3,0,3,2,0,2,0)
5. Bartosz Zmarzlik (Polska) 14 (3,3,3,3,2,w)
6. Maciej Janowski (Polska) 11 (3,3,2,t,3,0)
7. Patryk Dudek (Polska) 10 (2,3,0,1,3,1)
8. Tai Woffinden (Wlk.Brytania) 10 (1,3,3,0,2,1)
9. Artiom Łaguta (Rosja) 6 (0,1,2,3,0)
10. Emil Sajfutdinow (Rosja) 6 (1,2,2,0,1)
11. Peter Ljung (Szwecja) 5 (0,0,0,2,3)
12. Chris Holder (Australia) 5 (0,2,1,2,0)
13. Jason Doyle (Australia) 4 (2,0,1,1,t)
14. Oliver Berntzon (Szwecja) 3 (0,3)
15. Craig Cook (Wlk.Brytania) 3 (1,t,0,0,2)
16. Przemysław Pawlicki (Polska) 3 (1,1,0,0,1)
17. Greg Hancock (USA) 3 (0,1,1,1,0)
18. Joel Kling (Szwecja) 1 (1)

Kolejna runda IMŚ odbędzie się 25 sierpnia, w Gorzowie.

3 z 31
Intensywne opady torpedowały starania organizatorów szóstej...
fot. Jarosław Pabijan

Intensywne opady torpedowały starania organizatorów szóstej rundy cyklu Grand Prix. Tor w szwedzkiej Malilli, mimo że wcześniej zabezpieczony folią, długo nie nadawał się do bezpiecznego ścigania. Gospodarze robili wszystko, by rozegrać zawody - ich start przekładano najpierw o pół godziny, potem o godzinę, a służby pracowały nad nawierzchnią. W końcu - z niemal dwugodzinnym opóźnieniem, żużlowcy wyjechali do pierwszego wyścigu.

Od początku świetnie radzili sobie Maciej Janowski i Bartosz Zmarzlik. Po dwóch seriach byli na czele stawki, obaj mieli po 6 punktów. W trzeciej spotkali się w jednym wyścigu i wiadomo było, że z kompletem punktów może zostać tylko jeden. Lepszy był Zmarzlik, ale Janowski na mecie zameldował się tuż za nim.

Obaj szybko zapewnili sobie awans do półfinałów, a do czołowej ósemki dołączył też Patryk Dudek. Zapowiadało się pięknie...

Pierwszy półfinał i... pech. Zmarzlik upadł w pierwszym łuku. Sędzia uznał, że nie było kontaktu Polaka z rywalami i wykluczył go z powtórki. W drugim, Janowski i Dudek dali się ograć Matejowi Zagarowi i Martinowi Vaculikowi.

Wielki finał na swoją korzyść niespodziewanie rozstrzygnął Nicki Pedersen. Drugi na mecie był Zagar, a trzeci Fredrik Lindgren.

Wyniki GP Skandynawii w Malilli:
1. Nicki Pedersen (Dania) 15 (2,2,2,3,1,2,3)
2. Matej Zagar (Słowenia) 16 (3,1,3,3,1,3,2)
3. Fredrik Lindgren (Szwecja) 13 (2,2,1,2,2,3,1)
4. Martin Vaculik (Słowacja) 10 (3,0,3,2,0,2,0)
5. Bartosz Zmarzlik (Polska) 14 (3,3,3,3,2,w)
6. Maciej Janowski (Polska) 11 (3,3,2,t,3,0)
7. Patryk Dudek (Polska) 10 (2,3,0,1,3,1)
8. Tai Woffinden (Wlk.Brytania) 10 (1,3,3,0,2,1)
9. Artiom Łaguta (Rosja) 6 (0,1,2,3,0)
10. Emil Sajfutdinow (Rosja) 6 (1,2,2,0,1)
11. Peter Ljung (Szwecja) 5 (0,0,0,2,3)
12. Chris Holder (Australia) 5 (0,2,1,2,0)
13. Jason Doyle (Australia) 4 (2,0,1,1,t)
14. Oliver Berntzon (Szwecja) 3 (0,3)
15. Craig Cook (Wlk.Brytania) 3 (1,t,0,0,2)
16. Przemysław Pawlicki (Polska) 3 (1,1,0,0,1)
17. Greg Hancock (USA) 3 (0,1,1,1,0)
18. Joel Kling (Szwecja) 1 (1)

Kolejna runda IMŚ odbędzie się 25 sierpnia, w Gorzowie.

4 z 31
Intensywne opady torpedowały starania organizatorów szóstej...
fot. Jarosław Pabijan

Intensywne opady torpedowały starania organizatorów szóstej rundy cyklu Grand Prix. Tor w szwedzkiej Malilli, mimo że wcześniej zabezpieczony folią, długo nie nadawał się do bezpiecznego ścigania. Gospodarze robili wszystko, by rozegrać zawody - ich start przekładano najpierw o pół godziny, potem o godzinę, a służby pracowały nad nawierzchnią. W końcu - z niemal dwugodzinnym opóźnieniem, żużlowcy wyjechali do pierwszego wyścigu.

Od początku świetnie radzili sobie Maciej Janowski i Bartosz Zmarzlik. Po dwóch seriach byli na czele stawki, obaj mieli po 6 punktów. W trzeciej spotkali się w jednym wyścigu i wiadomo było, że z kompletem punktów może zostać tylko jeden. Lepszy był Zmarzlik, ale Janowski na mecie zameldował się tuż za nim.

Obaj szybko zapewnili sobie awans do półfinałów, a do czołowej ósemki dołączył też Patryk Dudek. Zapowiadało się pięknie...

Pierwszy półfinał i... pech. Zmarzlik upadł w pierwszym łuku. Sędzia uznał, że nie było kontaktu Polaka z rywalami i wykluczył go z powtórki. W drugim, Janowski i Dudek dali się ograć Matejowi Zagarowi i Martinowi Vaculikowi.

Wielki finał na swoją korzyść niespodziewanie rozstrzygnął Nicki Pedersen. Drugi na mecie był Zagar, a trzeci Fredrik Lindgren.

Wyniki GP Skandynawii w Malilli:
1. Nicki Pedersen (Dania) 15 (2,2,2,3,1,2,3)
2. Matej Zagar (Słowenia) 16 (3,1,3,3,1,3,2)
3. Fredrik Lindgren (Szwecja) 13 (2,2,1,2,2,3,1)
4. Martin Vaculik (Słowacja) 10 (3,0,3,2,0,2,0)
5. Bartosz Zmarzlik (Polska) 14 (3,3,3,3,2,w)
6. Maciej Janowski (Polska) 11 (3,3,2,t,3,0)
7. Patryk Dudek (Polska) 10 (2,3,0,1,3,1)
8. Tai Woffinden (Wlk.Brytania) 10 (1,3,3,0,2,1)
9. Artiom Łaguta (Rosja) 6 (0,1,2,3,0)
10. Emil Sajfutdinow (Rosja) 6 (1,2,2,0,1)
11. Peter Ljung (Szwecja) 5 (0,0,0,2,3)
12. Chris Holder (Australia) 5 (0,2,1,2,0)
13. Jason Doyle (Australia) 4 (2,0,1,1,t)
14. Oliver Berntzon (Szwecja) 3 (0,3)
15. Craig Cook (Wlk.Brytania) 3 (1,t,0,0,2)
16. Przemysław Pawlicki (Polska) 3 (1,1,0,0,1)
17. Greg Hancock (USA) 3 (0,1,1,1,0)
18. Joel Kling (Szwecja) 1 (1)

Kolejna runda IMŚ odbędzie się 25 sierpnia, w Gorzowie.

Pozostało jeszcze 26 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Pierwszym odcinkiem S1 od węzła Oświęcim do Dankowic kierowcy pojadą za trzy miesiące

Pierwszym odcinkiem S1 od węzła Oświęcim do Dankowic kierowcy pojadą za trzy miesiące

Aksam po pożarze pracuje już pełną parą. W planach budowa kolejnej dużej hali

Aksam po pożarze pracuje już pełną parą. W planach budowa kolejnej dużej hali

Podczas spaceru po odradzającym się uzdrowisku Żegiestów zebrali trzy worki śmieci

Podczas spaceru po odradzającym się uzdrowisku Żegiestów zebrali trzy worki śmieci

Zobacz również

Mieszkańcy krakowskiego bloku mają dość. Najpierw woda w piwnicach, a teraz to...

Mieszkańcy krakowskiego bloku mają dość. Najpierw woda w piwnicach, a teraz to...

Aksam po pożarze pracuje już pełną parą. W planach budowa kolejnej dużej hali

Aksam po pożarze pracuje już pełną parą. W planach budowa kolejnej dużej hali