https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Groźny wypadek na DW 783 w miejscowości Wolbrom. Samochód osobowy zderzył się z pociągiem. Są ranni AKTUALIZACJA

PD
Champion Pomoc Drogowa
Do groźnego wypadku doszło w Wolbromiu na ul. Miechowskiej (pow. olkuski) na drodze wojewódzkiej 783 (Wolbrom-Miechów). Samochód osobowy zderzył się z pociągiem.

Do groźnego wypadku doszło w piątek 6 grudnia ok. godz. 18 w Wolbromiu na ul. Miechowskiej. Na przejeździe kolejowym samochód osobowy zderzył się z pociągiem. W wyniku zdarzenia jedna osoba została ranna.

Na miejscu trwają działania służb. Droga jest zablokowana.

Jak wynika z relacji świadków, nie zadziałały automatyczne rogatki.

AKTUALIZACJA

Droga była zablokowana przez ponad dwie godziny.

Od kilku dni przy przejeździe stał znak STOP z ostrzeżeniem o awarii rogatki.

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

WIDEO: Krótki wywiad

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wypadki

Komentarze 15

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Adolf

Tydzień rogatki nie dzialaly aż musiał się stać wypadek żeby naprawili bo dzisiaj już znaku nie było i rogatki działają

G
Gość
7 grudnia, 20:19, Gość:

Pkp nie oznaczyla w sposob widoczny awarii rogatek!

Znak STOP był niewidoczny? Zbliżając się do przejazdu ZAWSZE trzeba zachować ostrożność!

G
Gość

Pkp nie oznaczyla w sposob widoczny awarii rogatek!

G
Gość

Gdyby osoba jadąca zastosowała się do znaku STOP, nie ma opcji, że nie zauważyłaby zbliżającego się pociągu (zawsze ma osygnalizowane czoło), bądź już jadącego pociągu. Nawet jeśli są krzaki to po to ma się zatrzymać, żeby ocenić sytuację czy może bezpiecznie wjechać na przejazd. Nie wierzę, że maszynista nie dawał sygnału "baczność" zbliżając się do tego przejazdu. Niestety zauważyłam jadąc kilka razy przez ten przejazd, gdy rogatki i sygnalizacja są uszkodzone, jedyną osobą, która zastosowała się do znaku STOP byłam ja...

G
Gość
6 grudnia, 19:08, Gość:

Rogatki nie działają tam od tygodnia a na zgłoszenia nikt nie reagował jak to w naszym pokochanym kraju bywa...

6 grudnia, 22:10, Gość:

Niestety. Są krzaki jest ciemno i niewiele widać . Najprościej postawić znak i rogatki uszkodzone . Od tygodnia nie ma kto naprawić . Od polska rzeczywistość. Najlepiej zwalić na kierowcę.

Dokładnie tam bardzo mało widać bo są krzaki. Trzeba je wyciąć!!!

G
Gość
6 grudnia, 19:08, Gość:

Rogatki nie działają tam od tygodnia a na zgłoszenia nikt nie reagował jak to w naszym pokochanym kraju bywa...

Jak się jedzie od strony Miechów to tam nic nie widać, bo rosną tuje i zasłaniają cały widok!! Czy tak trudno je wyciąć!!!????

A
Adolf

Rogatki nie dzialają od tygodnia dlatego lepiej postawić znak stop niż je naprawić...jak to w Polsce taniej...

G
Gość
6 grudnia, 20:48, Gość:

Po to jest tam ustawiony znak STOP rogatka uszkodzona

6 grudnia, 22:12, Gość:

I sprawa załatwiona. Winny kierowca a nie PKP. Prawda?

Jest monitoring więc okaże się kto winny. Z tego co słyszałem to Pani nie wjechała pod pociąg tylko uderzyła w niego. Gdyby się zastosowała do znaku STOP to może by zauważyła, że przed nią toczą się wagony z prędkością 20km/h

G
Gość
6 grudnia, 20:48, Gość:

Po to jest tam ustawiony znak STOP rogatka uszkodzona

6 grudnia, 22:12, Gość:

I sprawa załatwiona. Winny kierowca a nie PKP. Prawda?

Tak. Winny jest kierowca. Nie zastosował się do znaku STOP. Rozumiem że Panu/Pani nigdy nic się nie zepsuło np. samochód? A nawet jak już to naprawa trwała tylko parę chwil... Tak się składa, że rzeczywistość jest dużo bardziej skomplikowana.

G
Gość
6 grudnia, 20:48, Gość:

Po to jest tam ustawiony znak STOP rogatka uszkodzona

I sprawa załatwiona. Winny kierowca a nie PKP. Prawda?

G
Gość
6 grudnia, 19:08, Gość:

Rogatki nie działają tam od tygodnia a na zgłoszenia nikt nie reagował jak to w naszym pokochanym kraju bywa...

6 grudnia, 21:28, Gość:

Jeżdżę tam każdego dnia. Proszę nie pisać głupot gdyż od tygodnia stoją znaki STOP z dopiskiem o uszkodzonej rogatce, przed którymi z tego co mi wiadomo należy się zatrzymać ...

I sprawa załatwiona.

G
Gość
6 grudnia, 19:08, Gość:

Rogatki nie działają tam od tygodnia a na zgłoszenia nikt nie reagował jak to w naszym pokochanym kraju bywa...

Niestety. Są krzaki jest ciemno i niewiele widać . Najprościej postawić znak i rogatki uszkodzone . Od tygodnia nie ma kto naprawić . Od polska rzeczywistość. Najlepiej zwalić na kierowcę.

G
Gość
6 grudnia, 19:08, Gość:

Rogatki nie działają tam od tygodnia a na zgłoszenia nikt nie reagował jak to w naszym pokochanym kraju bywa...

Jeżdżę tam każdego dnia. Proszę nie pisać głupot gdyż od tygodnia stoją znaki STOP z dopiskiem o uszkodzonej rogatce, przed którymi z tego co mi wiadomo należy się zatrzymać ...

G
Gość

Po to jest tam ustawiony znak STOP rogatka uszkodzona

G
Gość

Rogatki nie działają tam od tygodnia a na zgłoszenia nikt nie reagował jak to w naszym pokochanym kraju bywa...

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska