WYPADEK W BUKOWINIE TATRZAŃSKIEJ (ZDJĘCIA)
- Do wypadku doszło, ponieważ kierująca samochodem kobieta wystraszyła się nadjeżdżającego z naprzeciwka samochodu ciężarowego - relacjonuje okoliczności wypadku podinsp. Kazimierz Pietruch, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji. - Według jej relacji dopiero od pół roku posiadała prawo jazdy. Gdy więc zobaczyła wyłaniający się zza zakrętu samochód ciężarowy, wpadła w panikę. Straciła panowanie nad kierownicą. Kilkukrotnie koziołkowała a na końcu uderzyła w znajdujący się przy drodze przepust - dodaje policjant.
Zobacz także: Sprawcy napadu na bank z Zakopanego przesłuchiwani
Po kilku minutach na miejscu wypadku pojawiła się karetka pogotowia, która zabrała dwie ranne osoby do szpitala. Ich życiu, ani zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W Bukowinie Tatrzańskiej oprócz dwóch karetek pogotowia i policji pojawili się też strażacy z okolicznych miejscowości, którzy zabezpieczali miejsce wypadku. Przez godzinę droga była nieprzejezdna.
Policja ostrzega, że szczególnie wieczorem drogi na Podhalu robią się śliskie. Kierowcy proszeni są więc o szczególną ostrożność.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Były ubek podejrzany o podpalanie kobiety
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy