- Osoby te składają już wyjaśnienia w naszej prokuraturze - mówił wczoraj GK prokurator Gabryś. - Po ich złożeniu prokuratura podejmie decyzję, czy złożyć wniosek do sądu o tymczasowy areszt dla podejrzanych. Prokurator Gabryś dodaje, że nowotarska jednostka przejęła jeszcze dwie sprawy, w które mogła być zamieszana para rabusiów.
- Mogę jedynie powiedzieć, że chodzi o ubiegłotygodniowy napad na placówkę zakopiańskiego SKOk-u oraz jeden rozbój, do którego doszło w powiecie tatrzańskim - mówi prokurator Gabryś. Według prokuratury więcej informacji o zarzutach postawionych kobiecie i mężczyźnie, którzy próbowali okraść nowotarski bank, będzie wiadomo dzisiaj. Więcej mówi za to zakopiańska policja.
- Kobietę już raz zatrzymaliśmy podczas próby wyłudzenia kredytu. Jej partner kilkakrotnie odpowiadał za wymuszenia - opowiada podinsp. Kazimierz Pietruch, rzecznik policji w Zakopanem. - Z tego, co się orientuję, oni nie mieli ciężkiej sytuacji materialnej, by kraść. Tej parze po prostu wydawało się, że może bez pracy wieść dostatnie życie.
Dziewczyna zatrzymana została w styczniu. Byłemu pracodawcy ukradła pieczątkę i właśnie nią podbijała fałszywe zaświadczenia o pracy. Zanim została złapana, wystąpiła o kredyt w czterech bankach.
Czytaj także: Gang Olsena z Zakopanego. Wpadli zaraz po napadzie na bank
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Gang Olsena napadł na bank ING w Nowym Targu
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy