Srebrny medalista igrzysk w Barcelonie przeprowadził trening z grupą juniorów młodszych Akademii Piłkarskiej Gołcza, a wcześniej obserwował zmagania piłkarskich żaków. - Tego typu obiekty jak ten w Szreniawie powstają ostatnio jak grzyby po deszczu i to jest znakomita sprawa. Można ćwiczyć na boisku przez cały rok, a nie czekać do wiosny. My nie mieliśmy takich możliwości. Trenowaliśmy na boiskach asfaltowych, żużlowych, na śniegu. Ale też było fajnie choć nie tak luksusowo - mówi były piłkarz m. in. FC Porto.
Impulsem do kupna i montażu balonu nad orlikiem w Szreniawie było “przeładowanie” hali w Gołczy. - Mamy w gminie cztery kluby, akademie piłkarską i hala jest zajęta od rana od nocy. Dlatego uznaliśmy, że należy umożliwić korzystanie z orlika zimą. I to się sprawdza, bo obiekt jest wynajmowany popołudniami, a zainteresowanie jeszcze wzrośnie, gdy zaczną się przygotowania do rundy wiosennej - mówi wójt gminy Gołcza Lesław Blacha. Koszt inwestycji był spory, bo pochłonęło to około 550 tysięcy złotych. Balon będzie rozkładany w listopadzie i demontowany w kwietniu. Według zapowiedzi obiekt niedługo powinien być ogrzewany.
Trenujący młodzież w Akademii Piłkarskiej w Gołczy Marcin Dudziński przyznaje, że balon daje wiele nowych możliwości. - To dla nas kolejne narzędzie, żeby działać lepiej, skuteczniej. I żeby przyciągać do naszej akademii kolejnych zawodników. Poza tym, zwłaszcza dla starszych chłopców, lepiej jest gdy trenują na większej powierzchni niż na hali - przekonuje.
Przypomnijmy, że na przedstawicieli AP Gołcza można oddawać głosy w sportowym plebiscycie Dziennika Polskiego. W kategorii drużyna roku nominowana jest AP Gołcza, w kategorii zawodnik - junior Bartosz Paczos, a w kategorii trener Marcin Dudziński.
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 20
Follow https://twitter.com/dziennipolski