Wisła II Kraków - Wolania Wola Rzędzińska 5:1 (1:1)
Bramki; 1:0 Drzazga 28, 1-1 Ślęzak 35, 2:1 Drzazga 64, 3-1 Wąsikowski 72, 4-1 Drzazga 74, 5-1 Tadel (samobójcza) 86.
Sędziował Wojciech Curyło z Krakowa.
Czerwona kartka Baruch (65).
Wisła II: Zając - Witek, Żemło, Kujawa, Janur - Scalet (60 Wąsikowski), Uryga, Mordec, Guerrier (80 Wójcik) - Porębski (60 Marszalik), Drzazga (80 Kuźba).
Wolania: Chochołowicz - Szkotak, Tadel, Baruch, Nalepka - Adamowski, Ślęzak, Wilk (70 Minorczyk), Jaworski - Macior, Lubera (72 Wołoszyn).
Gra Wisły II pozostawiała wiele do życzenia do momentu wyrzucenia z boiska Michała Barucha. Bohaterem meczu został Krzysztof Drzazga, który dwukrotnie głową i raz w sytuacji sam na sam pokonywał bramkarza rywala. - Wracam do strzeleckiej formy i to mnie bardzo cieszy - powiedział po meczu Drzazga.
W zespole Wisły II przez 80 minut zagrał Wilde-Donald Guerrier. Haitańczyk niedawno zagrał w dwóch meczach swojej reprezentacji, ale w ekipie "Białej Gwiazdy" był to jego pierwszy występ po kontuzji, jaką odniósł w meczu ekstraklasy z Górnikiem Łęczna.
Zwycięstwo gospodarze dedykowali swojemu kierownikowi Zbigniewowi Dudzie, który w dniu meczu obchodził urodziny.
