
Kategoria: PIELĘGNIARKA ROKU
Jolanta Łysak
Jolanta Łysak podkreśla, że bardzo kocha swój zawód. Pewnie dlatego przepracowała w nim już 40 lat
Doba jest dla niej za krótka. Jest osobą bardzo aktywną i zaangażowaną w sprawy środowiska pielęgniarskiego, ale zawsze na pierwszym miejscu są pacjenci. Po ukończeniu szkoły średniej przez siedem lat pracowała najpierw trzech szpitalach krakowskich. Potem wróciła do Wadowic, gdzie podjęła pracę w przychodni na różnych stanowiskach, w tym poradni dziecięcej, gabinecie zabiegowym. Po ukończeniu kursu została pielęgniarką rodzinną. W tym charakterze pracuje już 30 lat, a w sumie w służbie zdrowia 40. Jak podkreśla, kocha swój zawód. Jest prezesem Kolegium Pielęgniarek i Położnych w Krakowie i wiceprezesem krajowych struktur tej organizacji. Ponadto wykłada m.in. centrum kształcenia podyplomowego w Krakowie.
Koszt SMS-a: 2,46 zł z VAT
Wróć do głównego artykułu plebiscytowego

Kategoria: STOMATOLOG ROKU 2018
Łukasz Jarkowski
Lek. dentysta Łukasz Jarkowski mówi: zdobyć zaufanie pacjenta to jeden z warunków skuteczności leczenia
W zawodzie pracuje od 12 lat, tj. od ukończenia Wydziału Lekarskiego Oddziału Stomatologii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Na początku zajmował się głównie małymi pacjentami. Wtedy przekonał się, jak ważne, szczególnie w tej specjalizacji, jest zdobycie zaufania pacjenta. Nikt przecież nie lubi chodzić do dentysty, a przecież często na jednej wizycie i założeniu plomby się nie kończy. - Sam miałem traumę, jako dziecko po wizytach u dentystów. Dlatego teraz staram się tak postępować, aby żadnego pacjenta nie wystraszyć, a przeciwnie, żeby zawsze wiedział, że może bez obaw przyjść kolejny raz - zaznacza Łukasz Jarkowski. Jego zdaniem, świadomość pacjentów, jak ważne są zdrowe zęby bardzo wzrosła. Prowadzi własny gabinet Jarkowskident.
Koszt SMS-a: 2,46 zł z VAT
Wróć do głównego artykułu plebiscytowego

Kategoria: POŁOŻNA ROKU 2018
Beata Jeż
Beata Jeż od blisko trzydziestu lat pracuje na porodówce i nadal chce robić to, co kocha najbardziej
Pani Beata już długo wykonuje swój zawód, nadal go bardzo lubi, i nawet kiedy jest ciężko, to praca sprawia jej radość.
- Pomimo tylu lat w szpitalu na porodówce, ta praca nigdy mi się nie znudzi. Nie wypaliłam się zawodowo i mam dużo siły i chęci do dalszego działania - mówi.
Położna ze szpitala w Limanowej przyznaje, że miała starszą kuzynkę, która wykonywała ten sam zawód. - Kiedy byłam mała, to ona przyjeżdżała i opowiadała mi o tym, co robi i ile jej to daje radość. Myślę, że wtedy mnie zaraziła pomysłem na życie - dodaje pani Beata.- W jakimś sensie byłyśmy do siebie podobne, myślę, że to wpłynęło na wybór mojej drogi życiowej. Mam bardzo odpowiedzialną pracę, ale robię to, co kocham.
Koszt SMS-a: 2,46 zł z VAT
Wróć do głównego artykułu plebiscytowego

Kategoria: PIELĘGNIARKA ROKU 2018
Anna Cichorz
Anna Cichorz większość czasu poświęca swojej pasji. Ma pełne ręce roboty , bo pracuje aż na dwa etaty
Pani Anna zajmuje się pomaganiem ludziom już od trzydziestu lat. Była zaskoczona zgłoszeniem do plebiscytu, ale przyznaje, że bardzo ją to ucieszyło. Pielęgniarka pracuje również na oddziale ratunkowym, gdzie - jak sama przyznaje - kontakt z pacjentem jest utrudniony i potrzeba mieć dużo cierpliwości. - Staram się pomagać na tyle, ile mogę, jeśli jest szansa, to szukam wolnych miejsc i umawiam pacjentów, niektórzy są samotni i nie mają gdzie szukać pomocy - mówi Cichorz. - Próbuję się postawić w roli pacjenta, czasami są zbyt roszczeniowi, ale zawsze podchodzę do nich z sercem i uśmiechem na twarzy, wtedy wszystko jest łatwiejsze - dodaje. Pielęgniarka dużo swojego czasu poświęca pacjentom, jednak ich wdzięczność dodaje jej sił.
Koszt SMS-a: 2,46 zł z VAT
Wróć do głównego artykułu plebiscytowego