Spis treści
O ile wzrośnie płaca minimalna w 2024 roku? Jej wysokość będzie uzależniona od regionu lub branży?
– Od 1 stycznia 2024 roku płaca minimalna będzie wynosiła 4 240 zł, a od 1 lipca 2024 roku kwota ta wzrośnie do 4 300 zł w przypadku umów o pracę – tłumaczy w rozmowie ze Strefą Biznesu Joanna Torbé-Jacko, ekspertka BCC. – Wzrasta także stawka godzinowa dla umów zleceń – dodaje.

Ekspertka przyznaje, że stanowi to obciążenie dla pracodawców, jednocześnie podkreślając, że wciąż znajdujemy się „w tyle Europy, jeżeli chodzi o stawki płacy minimalnej”. – Od lat pracodawcy postulują, aby stawka płacy minimalnej była inaczej kalkulowana – dodaje. – Chodzi o to, aby była dostosowana do danego regionu lub branż, czyli, żeby nie była to jedna stawka dla całej Polski, dzięki czemu moglibyśmy przyspieszyć, jeżeli chodzi o wysokość tej stawki, a jednocześnie nie stanowiłoby to takie obciążenia dla przedsiębiorców – wyjaśnia.
Czy takie rozwiązanie ma szansę na wprowadzenie w Polsce? Torbé-Jacko tłumaczy, że „wszystkie dane i doświadczenia ekonomiczne w innych krajach, potwierdzają, że migracje pracowników do regionów z wyższymi stawkami ma miejsce w niewielkim zakresie”. – Być może mogłoby to spowodować, że w ramach kraju nastąpiłyby jakieś migracje spowodowane rożnymi stawkami tej płacy ale w dłuższej perspektywie jest to dobre rozwiązanie – tłumaczy.
– Jest ono bardziej sprawiedliwe, a poza tym z punktu widzenia ekonomicznego jest również korzystniejsze – podkreśla.
Ekspertka podkreśla, że wspomniane obciążenie jest także spowodowane obecnymi realiami na rynku pracy, co przekłada się także na wzrost presji płacowej. – Pamiętajmy, że nie jest to tylko kwestia podwyższenia płacy minimalnej ale także oczekiwań pracowników, którzy zarabiają więcej w stosunku do płacy minimalnej, ponieważ również będą chcieli zarabiać więcej – mówi.
Jawność płac w ogłoszeniach o pracę
W maju 2023 Unia Europejska przyjęła nowe przepisy dotyczące jawności wynagrodzeń, która ma na celu redukcję nierówności płac między kobietami a mężczyznami. Docelowo może ona jednak posłużyć wszystkim uczestnikom rynku pracy.
– Wynagrodzenia zawsze były tematem tabu w prawie pracy, a pracodawcy zasłaniali się tajemnicą przedsiębiorstwa ale w końcu się to zmieni – mówi ekspertka.
Jak wynika z badania Pracuj.pl „Wszystko, co chcieliście wiedzieć o zarobkach, ale baliście się zapytać” z kwietnia tego roku, 81 proc. Polaków nie słyszało jeszcze o planowanych zmianach. Dzięki nowym regulacjom pracodawcy będą musieli przekazać kandydatom informację o tym, jaki jest początkowy poziom wynagrodzenia na stanowisku lub podać widełki Firma zobowiązana jest zrobić to bezpośrednio w ogłoszeniu o pracę lub najpóźniej przed spotkaniem rekrutacyjnym.
– To nie jest prawo pracownika do sprawdzenia jakie wynagrodzenie otrzymuje kolega ale jest to prawo do żądania od pracodawcy podania kryteriów wynagradzania i jasnych kryteriów wynagradzania oraz ujawnienia całej polityki wynagradzania – tłumaczy Torbé-Jacko.
Ekspertka podkreśla, że założeniem wspólnotowego ustawodawcy jest to, żebyśmy dobrnęli do poziomu równych płac kobiet i mężczyzn, a luka płacowa na poziomie przedsiębiorstw nie była większa, niż 5 proc.