O potencjale inwestycyjnym danej whisky świadczą przede wszystkim takie cechy trunku jak: wiek, rocznik, jakość oraz renoma destylarni. Szczególnie istotna przy cenach whisky jest informacja o tym, czy dana destylarnia prowadzi jeszcze działalność, czy też zamknęła już swoje podwoje.

Osoby zainteresowane inwestowaniem w whisky mogą zdecydować się na jedną z dwóch, podstawowych, metod. Pierwsza to zakup beczek w destylarniach, które uruchomiły program, tzw. private cask.

Obecnie segment whisky to, według raportu IWSR (International Wine&Spirit Research), druga największa i najszybciej rosnąca kategoria alkoholi w Polsce. Co istotne, ostatnich wzrostów – w dłuższej perspektywie czasu – nie zahamowała ani pandemia koronawirusa, ani wzrost akcyzy, czy nawet Brexit.

Rosnące zainteresowanie inwestowaniem w whisky to efekt trwającej od kilku lat hossy na tym rynku. Na świecie powstaje coraz więcej destylarni, a oferta konkretnych marek stale się powiększa. Popyt na ten alkohol dotarł również do Polski, gdzie nie tylko coraz bardziej doceniamy ten trunek w konsumpcji, ale także widzimy w nim okazję do zarobku.