Tak, to nie zdarzyło się pierwszy raz. Kiedy Iron Maiden przyjechali do Krakowa w lipcu 2018 roku, to już wtedy pojawili się na stadionie Hutnika, żeby pokopać piłeczkę. Wielkim fanem futbolu jest basista i zalożyciel grupy Steve Harris. Tym razem w swojej drużynie miał gościa niemal równie legendarnego jak Iron Maiden - 51-krotnego reprezentanta Szkocji, obrońcę Colina Hendry'ego. Po boisku biegał też m.in. syn Steve'a - George Harris. Z boku patrzył na wszystko gitarzysta Adrian Smith.
Pogoda była angielska, przez dużą część meczu lało, ale grano twarde 90 minut. Działo się sporo, gra była zacięta, a fachowo działający bramkarze nie dopuścili do tego, żeby padły jakieś gole. Skończyło się 0:0.
A dlaczego akurat to ekipa Canpacku była przeciwnikiem Iron Maiden? No bo to ta firma - która siedzibę główną ma w Krakowie - dostarcza puszki i kapsle do piwa sygnowanego przez Iron Maiden.
Maciej Nowak, kapitan zespołu Canpacku, podsumował mecz konkretnie. - Graliśmy ze sobą już drugi raz, tym razem optyczną przewagę miał Canpack, ale nie wykorzystaliśmy paru dogodnych sytuacji. Do tego naszym zdaniem należał nam się rzut karny - dodał z przymrużeniem oka.
- Może i dobrze, że skończyło sie remisem, bo dziś wieczorem koncert i chcemy, żeby Iron Maiden był w formie, a nie rozpamiętywał tego, co się stało parę godzin temu na murawie - uśmiechał się Tomasz Matwijiszyn, kluczowy zawodnik drużyny Canpack.
Hutnik wykorzystał wizytę legendy heavy metalu do zaprezentowania nowych koszulek swojej II-ligowej drużyny. Prezes Artur Trębacz wręczył taką koszulkę kapitanowi-basiście.
- Steve Harris stał się pierwszym posiadaczem naszych trykotów meczowych na nowy sezon. Tym samym nasze nowe meczówki zostały zaprezentowane w najbardziej oryginalny z możliwych sposobów. Myślę, że takiej formy prezentacji nowych koszulek mogą nam pozazdrościć wszyscy w Polsce, a pewnie i na świecie - skomentował Trębacz.
Wieczorem w Tauron Arenie drugi z krakowskich koncertów Iron Maiden. Na wtorkowym były tłumy, a fani zachwyceni.
Dwa koncerty Iron Maiden przyciągnęły do Krakowa tłumy fanów...
