Długa historia lotów precyzyjnych
Zawody odbywają się od czwartku do soboty, 15-17 maja 2015 r. Dla Aeroklubu Krakowskiego te zawody są wielką dumą. Pierwszy raz zorganizowano je 96 lat temu.
- Pierwsze zawody odbyły się w 1929 r. czyli w rok po utworzeniu Akademickiego Aeroklubu Krakowskiego. Nazwa zawodów upamiętnia wybitnego polskiego pilota, zwycięzcę słynnego challange’u w 1932 roku i dwukrotnego zwycięzcę krakowskiej imprezy – Franciszka Żwirko - mówi Adrian Król, prezes Zarządu Aeroklubu Krakowskiego.
Prezes zaznacza, że były przerwy w organizacji tych zawodów m.in. w czasie II wojny światowej oraz w czasach komunizmu.
- Jako klub nie zaprzestaliśmy organizować tej imprezy sportu samolotowego. Na świecie odbywały się zawody samolotowe przed 1930 rokiem, ale nie są kontynuowane, np. przerwane w czasie wojny już nie zostały wznowione. Nasze są realizowane nadal i obecnie są najstarsze na świecie - podkreśla Adrian Król.
W tym roku zawody połączone są z 68. Samolotowymi Nawigacyjnymi Mistrzostwami Polski Seniorów. Jednocześnie rozgrywane są 53. Samolotowe Nawigacyjne Mistrzostwa Polski Juniorów.
Piloci z całej Polski na mistrzostwach
Zawody przyciągają zawodników z całego kraju. Przyjechali piloci z aeroklubów: krakowskiego, wrocławskiego, stalowowolskiego, częstochowskiego, podhalańskiego, nowotarskiego, bielsko-bialskiego, dolnośląskiego, radomskiego, pomorskiego, poznańskiego oraz z Ziemi Lubuskiej i zawodnicy z Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Chełmie ( to uczelnia, która kształci studentów w zakresie specjalności lotniczych umożliwiająca uzyskanie licencji pilota samolotowego).
Do uczestnictwa w imprezie zgłosiło się 30 lotników i lotniczek, w tym 11 juniorów. Wśród zawodników są cztery kobiety. Trzy z nich to juniorki, a jedna startuje w mistrzostwach seniorów. Jak wskazuje prezes ta czwarta zawodniczka jest ze Szwajcarii.
- Nie promujemy tych zawodów jako międzynarodowych, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby uczestniczyli w nich zawodnicy spoza naszego kraju. Warunek dla wszystkich jest taki sam - muszą mieć licencje sportową - mówi Adrian Król.
Zawody w Aeroklubie Krakowskim są organizowane jako Samolotowe Mistrzostwa Polski po raz piąty, wcześniej rozgrywane tej najwyższej rangi imprezę w latach: 1960, 1967, 1978 i 2010.
Zawody sportu samolotowego. Na czym polegają?
Piloci uczestniczący w 62. Lot Południowo-Zachodniej Polski im. Franciszka Żwirki mają kilka zadań do wykonania. Oceniana jest precyzje lotów. Jak mówi nam kierownik zawodów Roman Matyjewicz jest konkurencja nawigacyjna i konkurencja celności lądowania. Załogi są jednoosobowe, czyli z każdym zadaniem mierzy się sam pilot.
Do dyspozycji zawodników na lotnisku Aeroklubu Krakowskiego jest 10 samolotów. Latają w trzech cyklach, startują co 4 minuty. Zadania mają precyzyjne.
- Zawodnicy muszą lecieć precyzyjnie po wyznaczonej trasie. Muszą utrzymać regularność lotu, zadeklarowaną prędkość, nie spóźniać się i nie przyspieszać, bo to jest oceniane na punktach kontrolnych - informuje Roman Matyjewicz, kierownik zawodów z Aeroklubu Krakowskiego.
To nie wszystko, bo organizatorzy rozdali zawodnikom komplety zdjęć, które podczas lotów mieli rozpoznać i zaznaczyć na mapach oraz odszukać znaki na trasie. To litery i symbole poumieszczane przez sędziów w terenie.
- Druga konkurencją, w której rywalizują piloci to celność lądowania. Pas do lądowania jest podzielony na sektory i sprawdzamy celność co do metra - mówi Matyjewicz.
Podczas otwarcia zawodów Aeroklub Krakowski reprezentowali:
Adrian Król, prezes Zarządu Aeroklubu Krakowskiego oraz Członek Zarządu Aeroklubu Polskiego - Polskiego Związku Sportu Lotniczego;
Mateusz Różański, członek Zarządu Aeroklubu Krakowskiego;
Szczepan Ślusarz, dyrektor zarządzający Aeroklubu Krakowskiego;
Roman Matyjewicz, kierownik zawodów.
Wszystkim zawodnikom życzyli powodzenia i bezpiecznych lotów! Impreza została dofinansowana ze środków budżetu państwa z części, której dysponentem jest Minister Sportu i Turystyki.
- Wielka wyprawa starym fiatem! Ojciec i córka spod Krakowa jadą na Dach Świata
- Do pierwszej pomocy wzywają strażaków. Oni szkolą się i stają w szranki na zawodach
- Strażackie miasteczko pod Krakowem. Pokazy, odznaczenia i zabawa przy dźwiękach syren
- Apel Poległych na cmentarzu pod Krakowem. Uroczystość w 80-lecie zakończenia II wojny
