IV liga. LKS Jawiszowice – Poprad Muszyna. Hokejowy wynik z tuzinem kartek w tle. Koncert Jawiszowic, rozżalenie w Muszynie

Zdjęcia z meczu LKS Jawiszowice - Poprad Muszyna:

Rozpoczęło się bardzo dobrze dla przyjezdnych. Sprytny Eryk Szkred wykorzystał nieporozumienie pomiędzy Robertem Sitko i Artiomem Hamelką, więc „dziubnął” futbolówkę do siatki.

Miejscowi nie zarazili się takim rozwojem wypadków, szukając wyrównującego trafienia. Brakowało im szczęścia, bo Dawid Hałat z bliska niecelnie główkował, a Bartosz Gąsiorek trafił w słupek. Ładnie w polu karnym odnalazł się Sebastian Frączek, który z woleja minimalnie przestrzelił, a potem jego główkę obronił Łukasz Różański.

Pod koniec pierwszej połowy sędzia przyznał Jawiszowicom dwa rzuty karne, co wywołało oburzenia w obozie muszynian.

- Odkąd jestem przy futbolu, najpierw jako zawodnik, a teraz w roli trenera, to nigdy sędzia nie przyznał mi dwóch rzutów karnych w tak krótkim czasie, w dodatku po wątpliwych faulach – mówił po meczu rozżalony trener muszynian Piotr Kapusta. - Pewnie, że w szatni mobilizowałem zawodników, że jeszcze nie wszystko stracone. Jednak z pewnością wielu graczom gdzieś w tyle głowy siedziało, że sytuacja wymknęła się nam spod kontroli wcale nie z naszej winy.

Na początku drugiej odsłony miejscowi nie zostawili rywalom złudzeń, kto jest lepszy. Po akcji oskrzydlającej Adrian Korczyk przyłożył nogę, dopełniając formalności. Później, po rzucie rożnym muszynian, Artiom Hamelka dalekim wykopem uruchomił Bartosza Gąsiorka. Ten włączył w długiej trasie „piąty bieg”, złamał akcję do środka, uderzając w bliższy róg. Gąsiorek pokazał się także jako dobry asystent, bo to po jego dograniu wzdłuż bramki formalności dopełnił Leonard Barański.

Wysokie prowadzenie rozluźniło gospodarzy, co wykorzystał Dominik Kuc. Jego dwa strzały, oddane w ciągu minuty, przywróciły muszynianom nadzieję na uratowanie choćby punktu. Jawiszowiczanie zwarli szyki, nie dając sobie wydrzeć zwycięstwa.

- Głupio stracona bramka podziałała na nasz zespół mobilizująco. Potem gra w naszym wykonaniu była koncertowa. Mam nadzieję, że z ostrzeżenia, jakie rywale wysłali nam w końcówce, chłopcy wyciągną wnioski. Pełna koncentracja musi być od pierwszej do ostatniej minuty. Dzięki wygranej wskoczyliśmy na najniższy stopień podium, spychając z niego właśnie muszynian – zwrócił uwagę Jarosław Płonka, trener Jawiszowic.

LKS JAWISZOWICE – Poprad MUSZYNA 5:3 (2:1)

Bramki: 0:1 Szkred 8, 1:1 Radomski 35 karny, 2:1 Radomski 45 karny, 3:1 Korczyk 48, 4:1 Gąsiorek 56, 5:1 Barański 71, 5:2 Kuc 87, 5:3 Kuc 88.

Jawiszowice: Hamelka – Sitko, Kocemba, Radomski, Pierlak – Gąsiorek (75 Dziedzic), Czaicki, Frączek, Hałat, Liszka (65 Barański) – Korczyk.

Poprad: Różański – Szczepanik, Janur, Zawiślan – Szkred (46 Kurzeja), Szczepański (73 Noworolnik), T. Bomba, Dyląg (73 Przybycień), Kuc – Matras (61 Klóska), Mrówka.

Sędziował: Wojciech POTAŃCZYK (Kraków). Żółte kartki: Radomski (dwie), Korczyk, Frączek, Czaicki, Sitko – Janur, Szkred, Szczepanik, Klóska, D. Bomba (na ławce). Czerwone kartki: Radomski (76) – Kapusta (32, trener). Widzów: 150.

Inne mecze 13. kolejki:

Kalwarianka – Słomniczanka 2:1 (2:1); bramki: Stanek 10 karny i 30 – Wibson 33.

Wiślanie Jaśkowice – Wierchy Rabka Zdrój 5:2

Okocimski Brzesko – Lubań Maniowy 0:3 (0:2); bramki: Kasperczyk 4, 90+1, Zaika 27 karny.

Orzeł Ryczów – Glinik Gorlice 0:2 (0:1); bramki: Zając 17 samob., Śliwa 53.

Radziszowianka Radziszów – Barciczanka Barcice 3:5

Dalin Myślenice – Bruk-Bet Termalica II 1:0 (1:0); bramka: J. Górecki 7.

Unia Oświęcim – Wolania Wola Rzędzińska 2:0 (2:0); bramki: Czapla 4, M. Szewczyk 15 karny.

Limanovia – Beskid Andrychów 0:0

TABELKA: