"Serdecznie dziękuje zawodnikom za walkę, zaangażowanie i serce włożone w pracę jaką wykonali w dzisiejszym meczu i od początku sezonu. Drużyna była organizowana w bardzo krótkim czasie, ale wszyscy zaangażowali się w 100%. Przychodzi czas że trzeba dać zawodnikom nowy impuls. Przed meczem z Beskidem otrzymałem ultimatum od zarządu i bez względu na ich decyzje chciałbym podać się do dymisji. Zawodnikom, zarządowi jak i kibicom jeszcze raz dziękuje i życzę powodzenia" - napisał Staniec.
Trenerem I drużyny Hutnika był od lipca 2015 roku. W ubiegłym sezonie, naznaczonym reorganizacją III ligi (a co za tym idzie, dużą liczbą spadkowiczów), nie udało mu się utrzymać zespołu na tym szczeblu. Latem rzeczywiście musiał układać drużynę od nowa, odeszło kilku cennych zawodników. W IV lidze Hutnik gra "w kratkę": 4 mecze wygrał, 5 przegrał, jeden zremisował. Po trwającej teraz 10. kolejce będzie zajmował 10. miejsce w tabeli.
Do końca rundy jesiennej pozostało pięć spotkań. W przyszłą niedzielę nowohucki zespół zmierzy się na wyjeździe z Pcimianką.
