https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jadą do Watykanu narobić rabanu

Piotr Ogórek
Ks. Adam Parszywka
Ks. Adam Parszywka fot. Adam Wojnar
Jutro z Krakowa wyrusza niezwykła pielgrzymka do Watykanu. Ok. 180 motocyklistów zawiezie specjalne prezenty dla papieża Franciszka .

Inicjatorem wyjątkowej pielgrzymki jest ks. Adam Parszywka, salezjanin z Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego, szef biura prasowego Komitetu Organizacyjnego Światowych Dni Młodzieży, a także zapalony motocyklista, który na pielgrzymkę pojedzie swoją maszyną BMW 1200 LT.

- Chcemy przejechać przez Europę, dokonując rabanu. To ma być ostatnie pobudzenie przed ŚDM - mówi salezjanin. W pielgrzymce wezmą udział motocykliści z Małopolski, Śląska i Podkarpacia.W sumie będzie ich ok. 180. Jadą pod hasłem: iskra miłosierdzia. Motocykliści przygotowali wyjątkowe prezenty dla papieża Franciszka. Przywiozą ze sobą białą ramoneskę, czyli motocyklową kurtkę, niezwykły krzyż wykonany z łańcucha i zębatek o wadze ok. 10 kg oraz biały kask z rysunkiem Jezusa Miłosiernego. - Można powiedzieć, że ludzka ręka nie tknęła tego rysunku, bo aerografem, czyli miniaturowym „pistoletem” do malowania precyzyjnego, pracuje się bezdotykowo - mówił krakowski malarz Marek Jusięga, który jest autorem rysunku na kasku.

Pielgrzymka motocyklowa wyruszy z Krakowa w sobotę ok. godz. 9.00. Wcześniej, o godz. 7.30, odprawiona zostanie msza w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Później motocykliści ruszą w kierunku Myślenic, gdzie rozdzielą się na grupy liczące po 10 maszyn. Do przejechania będą mieli ok. 1650 km. Po drodze mają dołączyć do nich inni motocykliści, także ze Słowacji.

Ks. Parszywka mówi, że początkowo pielgrzymka miała się odbyć po ŚDM, ale kard. Stanisław Dziwisz uznał, że papież Franciszek będzie wtedy zmęczony, więc lepiej zrobić ją wcześniej. W końcu zdecydowano się na koniec czerwca. Motocykliści do Rzymu mają przyjechać w środę 22 czerwca po czterech dniach podróży. Dzień później pojawią się na placu św. Piotra w Watykanie. Na razie nie wiadomo, czy spotkają się z papieżem.

- Wierzę, że nasze prezenty spodobają się Ojcu Świętemu - mówi ks. Parszywka.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

E
Emeryt
Czy abp.Wesołowski był z Krakowa ?!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska