13 z 14
Poprzednie
Następne
Jak kamień w wodę. Przyjechali w Tatry, a później ślad po nich zaginął [ZDJĘCIA]
Sprawa beznadziejna?
Media opisywały, że sprawa wyglądała beznadziejnie i poszukiwań wkrótce zaniechano, ale jesienią następnego roku górale poszukujący w lesie korzenia litworu (stosowanego w ziołolecznictwie) natknęli się na szczątki Kozaka pod Wołowcem Mięguszowieckim. W miejscu kilkakrotnie sprawdzanym przez ratowników.