W sobotę kilka minut po godz. 8, na drodze krajowej nr 28 w Jaroszowicach, nieopodal hotelu Młyn Jacka, doszło do zderzenia ciężarówki z audi. Oba pojazdy zostały mocno uszkodzone, na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.
Kierująca samochodem osobowym na śląskich numerach rejestracyjnych jadąca od strony Suchej Beskidzkiej zjechała na przeciwległy pas drogi wprost pod jadącą od Wadowic ciężarówkę wypełnioną gruzem. Jej kierowca próbował uniknąć zdarzenia zjeżdżając na lewy pas. Niestety nie udał się ten manewr. Przód audi został roztrzaskany, ciężarówka ma uszkodzony bok i tylne prawe koło.
Na ratunek ruszyli strażacy z Wadowic, druhowie z Jaroszowic oraz policja i służby medyczne. Policja ustala okoliczności tego zdarzenia. Kierująca audi najprawdopodobniej zasnęła za kierownicą.
w Krakowie na jezdni dwupasmowej ustawiły sie 2 radiowozy blokując 1 pas ruchu i wymuszając zmianę pasa przez kierowcow na lewy i tym samym zmiane prędkości-to jedno, po drugie-nie wiem jak sa szkoleni pracownicy policji-młody, bardzo spokojny i miły-ale jaki prawem zwraca sie do kobiety, ktora mogłaby byc jego matka per "pani np Zofio" -takie skracanie dystansu obserwuje sie tez u pracownika np banku, ale to nie jest w porządku.Może jednak powinni byc pouczani