Mężczyzna lecący paralotnią był na wysokości zaledwie kilku metrów, kiedy nagle runął na ziemię. Wypadek zdarzył się na stoku wykorzystywanym w zimie przez narciarzy, nieopodal służącej im trasy zjazdowej nr 2. O nieszczęściu zaalarmował świadek zderzenia.
Na pomoc ruszyli strażacy i ratownicy GOPR. Przyleciał też smigłowiec sanitarny. On przetransportował rannego do Szpitala Specjalistycznego im. Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu. Mężczyźnie, który spadł na ziemię, wykonano szereg badań, w tym tomografię. Według medyków życie rannego nie jest zagrożone.
CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!