
Rafał Wolski (Lechia Gdańsk)
Widać po nim, że nie chce przepuścić wyjazdu na mundial. W derbowym meczu z Arką Gdynia miał ten błysk, którego brakowało pozostałym. Potrafił odjechać z piłką, wywalczyć wolnego, uderzyć groźnie na bramkę, a nawet zaliczyć asystę (trafienie jednak anulowano).

Nika Kaczarawa (Korona Kielce)
Kuj żelazo, póki gorące. Gruzin do serca wziął sobie to powiedzenie. Po meczu w Gdańsku, w którym wbił dwa gole, poszedł za ciosem i w tym samym tygodniu trafił również Śląska Wrocław. Czy w Zagłębiu Lubin rozpoczęli już jego rozpracowywanie? Spotkanie niby dopiero za 14 dni, ale jest co analizować.

Igor Angulo (Górnik Zabrze)
Fenomen. Ma więcej goli niż występów. Zagrał bowiem czternaście razy, a do siatki trafił szesnaście. W meczu z Lechem Poznań udała się ta sztuka dwukrotnie. Do tej pory nie znalazł tylko sposobu na Arkę Gdynia, Cracovię, Pogoń Szczecin i Zagłębie Lubin. Coś nam jednak podpowiada, że wszystkich rywali da radę skompletować w rundzie rewanżowej...

Carlitos (Wisła Kraków)
Zdobył jedenastą bramkę w sezonie (zaliczył także trzecią asystę). Jest w najlepszym wieku dla napastnika, więc oczami wyobraźni widzimy tę kolejkę chętnych do gabinetu prezesa klubu w pewien styczniowy poranek. Nie ma chyba żadnych szans na to, że Hiszpan przy Reymonta zostanie dłużej niż do czerwca. Nie w takiej formie!