Stany Zjednoczone nie podwyższą gotowości obronnej w odpowiedzi na postawienie rosyjskich sił nuklearnych w stan gotowości. Informację przekazała Jen Psaki, rzecznik prasowy Białego Domu.
–Nie widzimy obecnie powodu, by zmieniać poziom gotowości obronnej – powiedziała rzecznik prasowy na konferencji prasowej w Białym Domu.
Dotychczasowe stanowisko - dotyczące wojny nuklearnej- zarówno Rosji jak i Stanów Zjednoczonych było wspólne: "użycie broni jądrowej miałoby druzgocące konsekwencje”.
Dlatego Jen Psaki uspokaja - Rząd USA stara się zmniejszyć napięcie, bo wojny nuklearnej nie można wygrać.
W kwestii broni nukleranej Jen Psaki zaznaczyła, że Rosja nadal uczestniczy w negocjacjach z Iranem, a administracja Bidena ma nadzieję, na pozytywne rozwiązanie sytuacji.
Jednocześnie rzecznik prasowy Białego Domu poinformowała, że Stany Zjednoczone nie podjęły dotychczas docyzji dotyczącej zakazu lotów rosyjskich samolotów w nad Ameryką.
- Nie wykluczamy zamknięcia przestrzeni powietrznej dla Rosji, bierzemy jednak pod uwagę fakt, że wiele amerykańskich samolotów wykorzystuje rosyjską przestrzeń powietrzną podczas lotów do Azji i innych części świata.
- Z uwagi na brak chęci Władimira Putina do zakończenia inwazji na Ukrainę - pomimo nałożonych sankcji, które wpłynęły mocno na rosyjską gospodarkę - sankcje mogą byż zaostrzone. Jednak na skutki obecnych, należy poczekać - zaznaczyła Jen Psaki.
