Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeszcze w tym roku zapadnie wyrok ws. niemieckiego serialu "Nasze matki, nasi ojcowie"

Marcin Banasik
Marcin Banasik
Zbigniew Radłowski
Zdaniem 94-letniego żołnierza Armii Krajowej Zbigniewa Radłowskiego, który wytoczył proces niemieckiej telewizji ZDF, w serialu znalazły się sceny, które mają dowodzić, że AK rzekomo była współwinna zbrodni na osobach narodowości żydowskiej. Wyrok w tej sprawie może zapaść już w najbliższy wtorek.

Podczas piątkowej rozprawy oświadczenie wydał Zbigniew Radłowski. Powód podkreślił, że jest zbulwersowany tym, iż w serialu żołnierze AK są przedstawieni jako "banda dzikich zbirów – antysemitów grasujących po lasach".

"Czy w szeregach AK nie było antysemitów? Byli. Jak wszędzie. W każdej zbiorowości. Ale to był margines marginesu" - podkreślił ktp. Radłowski. "Czekam na sprawiedliwy wyrok." - czytamy w oświadczeniu powoda.

Radłowski domaga się przeprosin we wszystkich telewizjach, w których film był emitowany, lub poprzedzenia pierwszej emisji w pozostałych telewizjach, do których go sprzedano, informacją historyczną ze stwierdzeniem, że jedynymi winnymi Holocaustu byli Niemcy. Podobny komunikat miałby też się znaleźć na stronie internetowej twórców. Powodowie chcą także usunięcia z filmu znaku graficznego AK na biało-czerwonych opaskach noszonych przez aktorów (według powodów w AK nie było takiego zwyczaju) i zapłaty 25 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Jeszcze w tym roku zapadnie wyrok ws. niemieckiego serialu "Nasze matki, nasi ojcowie" - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska