Białoruska społeczność w Krakowie po raz kolejny przypomina o trudnej sytuacji w kraju za naszą wschodnią granicą, gdzie reżim Łukaszenki dławi wolne media i dziennikarzy sprzeciwiających się jego autorytarnej władzy. Sytuacja białoruskich dziennikarzy jest coraz bardziej dramatyczna. Wielu z nich "znika" bez śladu. W ostatnich miesiącach głośno było o zatrzymaniu m.in. Julii Słuckiej, która założyła "Press Club Belarus", czy Andrieja Aleksandrowa, który również "zniknął", a dopiero dzień później okazało się, że został aresztowany.
Białoruscy dziennikarze od miesięcy doświadczają gróźb, przemocy, wywierane są na nich naciski. Podczas ubiegłorocznych sierpniowych wyborów na Białorusi, które zapoczątkowały masowe protesty, w dzień wyborów aresztowano aż 363 reprezentantów mediów.
Znamienne jest, że w dniu krakowskiego protestu doszło to kolejnego zatrzymania białoruskiego dziennikarza przez reżim Łukaszenki. Samolot Ryanair, lecący z Aten do Wilna, został przechwycony przez białoruskie myśliwce, po czym lądował w Mińsku. Wszystko przez to, że na pokładzie znajdował się Raman Pratasiewicz, współtwórca kanału NEXTA, który obnaża zbrodnie reżimu Łukaszenki (ostatnio NEXTA opublikowała m.in. film o nielegalnie zdobytej fortunie Łukaszenki). Oficjalnym powodem lądowania samolotu - zarejestrowanego w Polsce! - było podejrzenie podłożenia bomby na pokładzie. Bomby nie znaleziono, za to wyprowadzono z samolotu Pratasiewicza.
Jak informuje telewizja Biełsat białoruski Główny Wydział MSW do Walki z Przestępczością Zorganizowaną (HUBAZiK) potwierdził zatrzymanie Ramana Pratasiewicza. Rozkaz uziemienia samolotu wydał sam Alaksandr Łukaszenka.
Oświadczenie MSZ w sprawie awaryjnego lądowania samolotu linii Ryanair w Mińsku
"23 maja 2021 roku, w trybie natychmiastowym, podsekretarz stanu Marcin Przydacz, wezwał do MSZ Chargé d’Affaires Ambasady Republiki Białorusi Aleksandra Czesnowskiego. Celem spotkania było przekazanie zdecydowanego protestu wobec zmuszenia do lądowania cywilnego statku powietrznego linii Ryanair należącego do spółki zarejestrowanej na terenie Rzeczypospolitej Polskiej.
Pod pozorem zagrożenia ładunkiem wybuchowym i wykorzystując procedury bezpieczeństwa, samolot pokonujący trasę z Aten do Wilna z obywatelami wielu państw europejskich na pokładzie został zmuszony do lądowania w Mińsku, gdzie następnie aresztowano białoruskiego opozycjonistę Ramana Protasiewicza. Działania takie noszą znamiona aktu terroryzmu państwowego.
Ograniczając swobodę decyzji kapitana statku powietrznego władze Republiki Białorusi spowodowały zagrożenie dla ruchu lotniczego oraz dla życia pasażerów i załogi samolotu. Okoliczności tego zdarzenia muszą zostać niezwłocznie wyjaśnione przed właściwymi instancjami międzynarodowymi. Społeczność międzynarodowa nie może pozostawić tych działań bez zdecydowanej odpowiedzi.
Biuro Rzecznika Prasowego
Ministerstwo Spraw Zagranicznych"
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- W tych znakach zodiaku łatwo się zakochać
- Oto finalistki Miss Małopolski i Miss Małopolski Nastolatek
- Co za luksusy! Oto najdroższe mieszkania na sprzedaż w Krakowie
- Drapacze chmur i 100 tysięcy mieszkańców. Tak ma wyglądać nowa dzielnica Krakowa
- Kraków. Najlepsi z najlepszych mistrzów parkowania. Przeszli samych siebie!
FLESZ - Do 12 dni w roku pracy zdalnej. Jest projekt ustawy
