Z ustaleń policji wynika, że 20-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego jadąc audi, wpadł w poślizg. Samochód dachował i zakończył podróż w przydrożnym rowie.
Poza kierowcą w pojeździe znajdowało się jeszcze dwóch pasażerów, którzy w wyniku wypadku odnieśli poważne obrażenia i zostali zabrani do szpitala.
Z relacji kierowcy wynika, że do wypadku przyczyniło się stado saren, które miało wbiegnąć na drogę wprost pod nadjeżdżający pojazd. Kierowca ratując się przed zderzeniem ze zwierzętami gwałtownie zahamował, odbił kierownicą tracąc tym samym panowanie nad autem. To, w efekcie, znalazło się w głębokim rowie.