https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kalwaria łączyła się z papieżem w Sydney

Małgorzata Targosz
Setki młodych ludzi przybyły do kalwaryjskiego sanktuarium
Setki młodych ludzi przybyły do kalwaryjskiego sanktuarium o. Tytus Fułat
Prawie 1,5 tysiąca młodych ludzi przybyło do sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej, by w łączności z uczestnikami Światowych Dni Młodzieży przeżywać radość spotkania z papieżem Benedyktem XVI.

Bazylika z soboty na niedzielę była pełna wiernych. Młodzi modlili się do piątej nad ranem. Do Kalwarii przybyli ci, którzy nie mogli pojechać do Sydney, a bardzo chcieli tam być.
- Podróż do Australii dużo kosztuje, a Kalwaria jest blisko, więc przyszłam, by wziąć udział w tym wydarzeniu - mówi 16-letnia Monika z Brodów, która całą noc spędziła na modlitwie w kalwaryjskiej bazylice.

Modlitewne czuwanie animowali członkowie Ruchu Światło-Życie. Na początku w uroczystej procesji młodzi wnieśli krzyż, ten sam, który dźwiga Jezus podczas kalwaryjskiego Misterium Męki Pańskiej. Następnie wierni odmówili modlitwę różańcową, śpiewali pieśni oraz obejrzeli na telebimie retransmisję uroczystości z Sydney.

W trakcie drugiej części spotkania młodzi odnawiali przyrzeczenia chrztu świętego, składali świadectwa oraz trwali na adoracji Najświętszego Sakramentu. Trzecią, najważniejszą część czuwania stanowiła Eucharystia. Rozpoczęła się o godz. 2.00 w nocy. To na nią przybyło najwięcej młodych wiernych. Dokładnie w tym samym czasie w Sydney Ojciec Święty Benedykt XVI odprawiał mszę św. dla młodych pielgrzymów z całego świata.

- Na czas homilii, dzięki transmisji prowadzonej przez TVP Info, młodzież zgromadzona w sanktuarium kalwaryjskim dołączyła do grona słuchaczy papieskiego orędzia - mówi ojciec Damian Muskus, kustosz kalwaryjskiego sanktuarium.

Po zakończeniu liturgii Kalwaria ponownie połączyła się z Sydney, by uczestniczyć w modlitwie Anioł Pański i przyjąć błogosławieństwo z rąk Ojca Świętego. Kalwaryjskiemu Sydney przewodniczył ks. biskup Jan Szkodoń z Krakowa.

- Wiemy, jak trudno jest dawać świadectwo o Panu Jezusie. Jak trudno jest mówić o nim z tymi, którzy inaczej myślą i czują. Czasem nawet w rodzinach i na katechezie. Dawanie świadectwa jest bardzo trudne - mówił do młodych wiernych biskup i zachęcał ich, by podjęli to wyzwanie.

Propozycja połączenia się z Sydney w Kalwarii padła z ust ks. kardynała Stanisława Dziwisza. Pragnął, aby młodzi, którzy z różnych przyczyn nie mogli udać się do Australii, przeżyli radość spotkania we wspólnocie oraz radość płynącą z duchowej jedności z następcą Piotra.

Zgodnie z zapowiedzią Ojca Świętego, następne Światowe Dni Młodzieży odbędą się w Madrycie w 2011 roku.

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska