W nocy z piątku na sobotę palił się drewniany, opuszczony jakiś czas temu budynek przy ul. Dworcowej w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Mimo, że z pożarem na miejscu, przez kilka godzin, walczyło sześć jednostek: okoliczne ochotnicze straże pożarne oraz strażacy zawodowi z Wadowic, pustostan został całkowicie pochłonięty przez ogień.
Policja wyjaśnia, co było przyczyną tego zdarzenia. Niewykluczone, że mogło dojść do celowego podpalenia.
- Pamiętacie Chrzanów z czasów sprzed Kasztelani? Był tam stary szpital
- Energylandia. Pracownicy muszą podpisać deklarację wiary?
- Nie uwierzycie, te budynki ruiny są w centrum Chrzanowa!
- Też chcą żyć z turystów bawiących się w parkach rozrywki
- Archiwalne zdjęcia uczniów olkuskiego "Mechanika" z lat 90.
- Najlepsze miejsca na grzyby w regionie

Wideo