MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kamil Stoch zdyskwalifikowany w Klingenthal

Andrzej Stanowski
Kamil Stoch nie będzie mile wspominał wczorajszego konkursu w Klingenthal
Kamil Stoch nie będzie mile wspominał wczorajszego konkursu w Klingenthal Wacław Klag
Mistrz świata juniorów Słoweniec Jaka Hvala wygrał w środę w Klingenthal konkurs o Puchar Świata przed Japończykiem Taku Takeuchim i Austriakiem Gregorem Schlierenzauerem. Bardzo dobry występ zanotował Piotr Żyła, który był szósty. Kamil Stoch, klasyfikowany początkowo na 9. pozycji, został zdyskwalifikowany.

To dla większości ekip była ostatnia próba przed mistrzostwami świata w Predazzo (pierwszy konkurs za 10 dni), bowiem niewielu zawodników z czołówki wybiera się na sobotnio-niedzielne loty na "mamucie" do Oberstdorfu. W Niemczech nie wystartuje także nasza pierwsza reprezentacja (pojadą tam juniorzy, m.in. Klimek Murańka), która wkrótce zaczyna ostatnie przed MŚ zgrupowanie w Szczyrku.

Po treningach i kwalifikacji w Klingenthal byliśmy pełni obaw, bo Polacy, poza Dawidem Kubackim, prezentowali się przeciętnie, a nawet słabo. Narzekał przede wszystkim Maciej Kot, który stwierdził wręcz, że skacze ostatnio beznadziejnie, katastrofalnie. - Muszę coś z tym zrobić - mówił. I w konkursie Kot skakał już dobrze, dwie niezłe próby na 129 i 124 m dały mu 13. lokatę.
Polacy dobrze prezentowali się wczoraj jako ekipa. Najlepszy wynik z tegorocznego sezonu powtórzył Piotr Żyła, który był szósty. - Fajnie mi się leciało, zwłaszcza w pierwszej próbie. To dobry sygnał przed mistrzostwami świata - mówił po konkursie polski skoczek.

Środowy konkurs był w dużym stopniu loterią. Coś na ten temat może powiedzieć Krzysztof Miętus, w pierwszej serii mocno powiało mu pod narty i skoczek AZS Zakopane pofrunął aż na 145 m, to tylko 1,5 m bliżej od rekordu skoczni Niemca Michaela Uhrmanna. W drugiej próbie, kiedy trzeba było skakać z wiatrem w plecy, Miętus skoczył aż o 23,5 m bliżej. Ale i tak był zadowolony, bo zajął 11. miejsce, to jego najlepszy wynik w historii startów pucharowych.

Nasz skoczek numer 1 Kamil Stoch jako jeden z nielicznych trafił w pierwszej serii na złe warunki, skok 125,5 m dawał mu dopiero 18. lokatę. W drugiej próbie poprawił się skacząc 131 m i w pierwszej chwili wydawało się, że będzie 9. Ale po chwili okazało się, że Stoch za nieprzepisowy kombinezon został zdyskwalifikowany. Nie zaliczono mu drugiej próby i przesunięto go na 30. lokatę. Słabiej skoczył tylko Kubacki, który nie powtórzył dobrego skoku z kwalifikacji i był 31.

Schlierenzauer nie odniósł swojego 49. zwycięstwa w PŚ. Znalazł wczoraj pogromcę, okazał się nim 19-letni Jaka Hvala, który prowadził już po pierwszej serii (142,5 m). Austriaka wyprzedził również Takeuchi.

Gwałtownie zmieniające się warunki sprawiły, że kilku czołowych skoczków świata zawaliło swoje skoki i nie weszło do finałowej serii. Dotknęło to Niemca Richarda Freitaga, który skakał na treningach i w kwalifikacji ponad 140 m, a wczoraj zaliczył 119,5 m. Przepadli też Norweg Tom Hilde, Austriacy Andreas Kofler, Martin Koch.

Wyniki
Klingenthal (HS-140): 1. Hvala (Słowenia) 259,5 pkt (142,5 i 133 m); 2. Takeuchi (Japonia) 254,6 (1334,5 i 130,5), 3. Schlierenzauer (Austria) 253,1 (136 i 132); 4. Ammann (Szwajcaria) 250,1 (137,5 i 126,5); 5. Jacobsen (Norwegia) 249,6 (136,5 i 129,5); 6. Żyła 249,3 (135 i 128,5); 11. K. Miętus 232,1 (145 i 121,5); 13. M. Kot 231,5 (129 i 124); 30. Stoch 116,4 (125,5 i dyskwalifikacja); 31. Kubacki 104,6 (121,5).

Klasyfikacja generalna Pucharu Świata: 1. Schlierenzauer 1260; 2. Bardal 766; 3. Jacobsen 687; 4. Freund 669; 5. Stoch 602; 17. M. Kot 344; 26. Żyła 213; 36. Kubacki 100; 38. K. Miętus 91.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska