-Trzej Królowie podążali za Gwiazdą Betlejemską, żeby znaleźć miejsce narodzin Chrystusa. To do ich wędrówki nawiązuje w tradycji chrześcijańskiej zwyczaj wypatrywania na niebie pierwszej gwiazdki i wraz z nią zasiadania do wieczerzy wigilijnej - tłumaczy Karolina Pachla-Wojciechowska z Muzeum Etnograficznego w Krakowie.
Uroczystą kolację zaczniemy więc zaraz po tym, jak na niebie zaświeci Kapella z gwiazdozbioru Woźnicy. Słońce zacznie dziś zachodzić nad Małopolską o godz. 15.42. Księżyc będzie się pojawiał po przeciwnej stronie już od godziny 15.24. W miarę jak Słońce będzie znikać z widnokręgu, ujrzymy też pierwsze gwiazdy. Warto wtedy popatrzeć na wschód - między godz. 15.45 a 16 wyłaniać się będzie Kapella. - W tym czasie na zachodzie zabłyśnie też Wega z gwiazdozbioru Lutni, gwiazda dużo jaśniejsza od Kapelli, którą jednak przyćmi blask zachodzącego Słońca. Dlatego mimo wszystko jako pierwszą zobaczymy na niebie słabszą Kapellę - opowiada Janusz Nicewicz z Młodzieżowego Obserwatorium Astronomicznego w Niepołomicach.
Kapella będzie dobrze widoczna też dlatego, że jest jedną z sześciu najjaśniejszych gwiazd na naszym nocnym niebie. Temperatura jej powierzchni jest zbliżona do temperatury Słońca, choć jest od niego dziewięć razy większa. - Kapella to bardzo interesujący obiekt. Jest oddalona od Ziemi o 42 lata świetlne, czyli w skali kosmosu znajduje się dosyć blisko. Poza tym jej jasność jest 80 razy większa od blasku naszej dziennej gwiazdy - mówi astronom.Po Kapelli i Wedze w następnej kolejności na niebie pojawią się Altair (gwiazdozbiór Orła), Aldebaran (gwiazdozbiór Byka) i Deneb (gwiazdozbiór Łabędzia). Jeśli spóźnimy się na pierwszą gwiazdkę i wyjrzawszy na zewnątrz zobaczymy na niebie całe morze różnej wielkości świecących obiektów, odnalezienie Kapelli nie będzie trudne. Wtedy najlepiej poszukać Plejad.
To sześć charakterystycznych małych gwiazdek, które są bardzo blisko siebie i wyglądają jak miniatura Małego Wozu. Na wschód od nich znajduje się gwiazdozbiór Woźnicy, a w nim najjaśniejsza Kapella. Punktem orientacyjnym może być też Księżyc. Dziś będzie tuż przed pełnią, która nastąpi 25 grudnia. Nasza gwiazda zajaśnieje na lewo i w górę od niego. Pojawienie się na niebie pierwszej gwiazdy to moment zmierzchu, kiedy dzień już się kończy, ale jeszcze nie nadeszła noc. - Ta graniczna chwila jest chętnie wybierana na moment dokonywania ważnych czynności obrzędowych. Według mitów to wówczas możliwe jest otwarcie na sferę świętości, tak ważną w tradycji wieczerzy wigilijnej - dodaje Karolina Pachla-Wojciechowska.
