Aż cztery samochody zderzyły się w poniedziałek przed godz. 19 na ul. Dietla w Krakowie. Jedną osobę zabrano do szpitala.
- Kierująca daewoo najechała na tył mitsubishi, który prowadził 28-letni mężczyzna. Siła uderzenia była na tyle duża, że z kolei jego samochód uderzył w toyotę, natomiast ta znowu w lexusa - relacjonuje Dariusz Dudek, rzecznik małopolskiej drogówki.
Wszyscy kierowcy byli trzeźwi. 28-latek z mitsubishi został przewieziony do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Samochody, które uczestniczyły w karambolu przesunięto do lewej krawędzi jezdni. Nie ma utrudnień w ruchu.