Karol Basz wygrał na torze La Conca we Włoszech finałowy wyścig mistrzostw świata w kartingu. To największy sukces w karierze 23-letniego kierowcy z Krakowa.
Polak, występujący w barwach zespołu Kosmic, pojechał rewelacyjnie. Na starcie obronił pierwszą pozycję, którą wprawdzie na 4. okrążeniu stracił na rzecz Toma Joynera, jednak na następnym kółku odzyskał prowadzenie. Szybko odskoczył od korowodu kartów, powiększał przewagę, która na 11. okrążeniu wynosiła już półtorej sekundy, a na 21. - trzy i pół. W końcówce kontrolował sytuację, drugiego na mecie Jordona Lennox-Lamba (Birel) wyprzedził o 3,192 sek.