Rozmowa z Marcinem Bieńkiem, rzecznikiem Ochotniczej Straży Pożarnej w Kętach
W podsumowaniu działań strażaków - ochotników w Małopolsce za ubiegły rok pod względem wyjazdów OSP Kęty zajęła pierwsze miejsce na 1251 jednostek. Liczba 387 wyjazdów robi wrażenie.
- W tym przypadku nie chodzi o satysfakcję. Mniej istotne jest, czy tych wyjazdów było 200 czy 300. Ważne jest, że jesteśmy gotowi w każdej chwili nieść pomoc. Należy pamiętać, że po drugiej stronie tej statystyki są często zdarzenia, za którymi kryją się ludzkie tragedie.
Tak duża liczba wyjazdów, jest jednak związana z przygotowaniem jednostki i jej ratowników do różnorodnych działań.
- I z tego możemy być dumni. Nasza jednostka liczy 140 członków, w tym jest 61 strażaków w ramach jednostki operacyjno-technicznej, czyli gotowych do udziału w akcjach. Ważna jest liczba przeszkolonych kierowców, których mamy 23. Z kolei kurs kwalifikowanej pierwszej pomocy ma ukończonych 49 ochotników. W jednostce jest 22 dowódców, a młodzieżowa drużyna pożarnicza liczy 37 osób. Za tymi liczbami stoi wiele godzin ćwiczeń i szkoleń.
OSP Kęty jest jedną z jednostek działających w ramach Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Czy to ma również wpływ na waszą aktywność?
Jesteśmy w tym systemie od początku. To oznacza, że uczestniczymy również w działaniach poza terenem gminy i powiatu oświęcimskiego, ale faktycznie najwięcej interwencji mamy na terenie gminy. W ub. roku w przypadku akcji ratowniczych na terenie naszej gminy było 230 interwencji, na terenie powiatu 4 razy, a poza nim 8.
Jesteście jednostką, która również stale zabiega o wyposażenie w nowoczesny sprzęt. Jak to się udaje?
W ub. roku nasza jednostka pozyskała dwa nowe pojazdy. Średni samochód ratowniczo-gaśniczy na podwoziu volvo oraz lekki samochód specjalistyczny man do przewozu psów ratowniczych, zasobów poszukiwawczych, systemów łączności, ale jeszcze bez zabudowy. Ta przewidziana jest w drugim etapie tej inwestycji. Ponadto dzięki budżetowi obywatelskiemu zakupiliśmy kamerę wziernikową i cyfrowy sprzęt. Jest to możliwe dzięki wsparciu samorządów i darczyńców. W ub. roku ponad 64 proc. naszych dochodów stanowiła właśnie pomoc ze strony samorządów, w tym głównie Urzędu Gminy Kęty – 64 proc., Urzędu Marszałkowskiego – 19 proc. i starostwa w Oświęcimiu – 15 proc. Darowizny to 34 proc.
Małopolska. To najbardziej aktywne jednostki OSP z całego województwa w 2017 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
