- Wszyscy dobrze się tu bawiliśmy i wesoło spędziliśmy czas - przyznaje Mateusz Dyczkowski. Jego koledze, Filipkowi Żurkowi, najbardziej podobały się zabawy i przedstawienie przygotowane na Dzień Babci i Dziadka, a Martynę Kasperek, cieszy to, że w ciągu dwóch tygodni mogła się wiele nauczyć.
- Były fajne wycieczki. Kiedy wracałem do domu, nie mogłem narzekać, że było nudno - dodaje Kuba Żurek.
Dzieciaki uczestniczyły w licznych warsztatach plastycznych, wokalnych i zabawach teatralnych. Organizatorzy zimowego wypoczynku zadbali również o projekcje filmowe. Jak zawsze wielką popularnością cieszyły się wszelkie zabawy ruchowe i oczywiście wycieczki.
Udział w zajęciach był bezpłatny, natomiast wycieczki i seanse filmowe zostały dofinansowane z budżetu gminy. Ferie zakończyły się wielkim balem karnawałowym.